Na naszej stronie korzystamy z cookies (ciasteczek) umożliwiających zapisywanie informacji na urządzeniu użytkownika. Zapoznaj się z naszą polityką prywatności oraz opisem jak zablokować cookies. Kontynuując przeglądanie naszej strony wyrażasz zgodę na pozostawianie cookies zgodnie z Twoimi bieżącymi ustawieniami przeglądarki.

Zezwalaj
Wprowadź minimum 3 znaki

Wyszukiwarka

Wyszukiwanie frazy: "nieruchomo%c5%9bci komunalne"
Marek Furmankiewicz
Cechą współczesnej gospodarki jest wzrost znaczenia poziomych struktur administracyjnych w ramach dobrowolnej współpracy jednostek samorządu terytorialnego. Jedną z przesłanek podejmowania współpracy jest fakt, iż przestrzeń funkcjonalna wykracza często poza granice administracyjne. Rodzi to skłonności do formowania sieci organizacyjnych zwiększających operatywność i efektywność działania. Rozwój sieci, będącej zbiorem połączonych relacji (wymiany) między jednostkami samorządu terytorialnego, cechują stadia ukierunkowane na tworzenie długookresowego środowiska zaufania, począwszy od stadium współpracy nieformalnej, po zaawansowane partnerstwo. Sieci współpracy samorządów mogą tworzyć różne typy funkcjonalne, nie zawsze równoznaczne z formami prawnymi. Wyróżnić można m.in. sieci wielostronne (organizacje międzynarodowe, euroregiony, zrzeszenia krajowe, regionalne i lokalne) lub dwustronne (miasta podzielone, jednostki nadgraniczne, przygraniczne, sąsiedzkie i pozostałe związki dwustronne). Jednostki zrzeszone w sieci mogą tworzyć struktury rozproszone lub zwarte przestrzennie. W pierwszych przeważa niematerialny wymiar współpracy (wymiana informacji, wymiana kulturalna, lobbing etc.), natomiast w formach zwartych terytorialnie – wymiar materialny (zagadnienia komunalne i gospodarka zasobami lokalnymi).
Janina Kotlińska
Nieruchomości samorządowe, a w szczególności lokalne, są przede wszystkim własnością gmin miejskich i miejsko-wiejskich w Polsce. Znaczna część z nich znajduje się w gminnych zasobach nieruchomości i służy zaspokajaniu zbiorowych potrzeb zarówno członków danej wspólnoty samorządowej, jak i tych, którzy na teren gminy przyjeżdżają. W zdecydowanej większości nieruchomości te wymagają ciągłego nakładu środków budżetowych (tych bieżących, jak i majątkowych), a stałe dochody, jakie z nich można pozyskać, stanowią niewielki odsetek łącznych dochodów budżetowych poszczególnych gmin. O wiele wyższe mogą być jednak dochody uzyskiwane ze sprzedaży tych nieruchomości, jeśli tylko władze samorządowe zdecydują się je sprywatyzować i znajdzie się chętny, by je kupić. Do zetknięcia interesów obu tych stron nie dochodzi jednak zbyt często. Nie wszystkie nieruchomości są przeznaczone do sprzedaży, a i te, które są oferowane, nie zawsze spotykają się na rynku nieruchomości z zainteresowaniem. Niejednokrotnie też ich wartość jest postrzegana odmiennie przez właściciela i potencjalnego nabywcę. Celem opracowania jest znalezienie odpowiedzi na następujące pytania: 1) czy wszystkie nieruchomości komunalne mają wartość rynkową i czy cena sprzedaży tych nieruchomości jest równa ich wartości; 2) co determinuje wysokość ceny nieruchomości komunalnych i decyzje władz lokalnych o ich sprzedaży; 3) czy wszystkie nieruchomości komunalne w jednakowym stopniu nadają się do wystawienia na sprzedaż (są rynkowo predestynowane); a także 4) jakiego rzędu dochody ze sprzedaży nieruchomości komunalnych zasiliły budżety gmin w Polsce w ostatnich latach.
Mariusz E. Sokołowicz
Wiele dóbr w miastach posiada charakter dóbr wspólnych (ang. commons). Dobra te są użytkowane w przestrzeni miasta jednocześnie przez wiele podmiotów, co powoduje problemy typowe dla dóbr publicznych. Do zbioru tego należą między innymi przestrzenie publiczne, nieruchomości komunalne, miejski transport zbiorowy, ale także – w wymiarze niematerialnym – współdzielone w mieście wartości i postawy, miejska kultura i tożsamość. Współcześnie miejskie commons stanowią przedmiot dynamicznych przeobrażeń w zakresie sposobu ich wytwarzania i użytkowania. Celem artykułu jest przybliżenie pojęcia miejskich dóbr wspólnych w ujęciu teoretycznym z perspektywy ekonomii miasta, jak również zaprezentowanie kluczowych wyzwań metodologicznych, ważnych z punktu widzenia prowadzenia potencjalnych badań nad tym zjawiskiem.
Robert Pyka
Po ponad 10 latach dyskusji na temat potrzeby upodmiotowienia obszarów metropolitalnych w Polsce przyjęta została ostatecznie ustawa o związku metropolitalnym w województwie śląskim. Wyznaczenie pułapu demograficznego na poziomie 2 mln mieszkańców potwierdza, że zamierzeniem ustawodawcy było stworzenie pierwszego związku metropolitalnego właśnie w konurbacji górnośląskiej, co podyktowane jest jej unikatową w skali kraju strukturą terytorialną. Powstanie z dniem 1 lipca 2017 r. Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii jest zatem wielkim eksperymentem społecznym i znaczącą innowacją w polskim samorządzie terytorialnym. Objęcie zasięgiem związku metropolitalnego 41 gmin górnośląskiego obszaru metropolitalnego było odważnym krokiem i świadczy o wysokim poziomie mobilizacji i determinacji śląskich samorządowców. Specyficzny system decyzyjny oparty na zasadzie podwójnej większości powinien sprzyjać dialogowi dużych i małych gmin związku metropolitalnego. Ogólnie sformułowane w ustawie kompetencje związku dają istotną swobodę jego władzom w wyznaczeniu priorytetowych zadań i projektów. Celem autora artykułu jest analiza architektury instytucjonalnej związku metropolitalnego, będącego połączeniem związku komunalnego i jednostki samorządu terytorialnego, w perspektywie możliwości budowy efektywnego systemu metropolitalnego współrządzenia w górno-śląskim obszarze metropolitalnym.