Na naszej stronie korzystamy z cookies (ciasteczek) umożliwiających zapisywanie informacji na urządzeniu użytkownika. Zapoznaj się z naszą polityką prywatności oraz opisem jak zablokować cookies. Kontynuując przeglądanie naszej strony wyrażasz zgodę na pozostawianie cookies zgodnie z Twoimi bieżącymi ustawieniami przeglądarki.

Zezwalaj
Wprowadź minimum 3 znaki

Wyszukiwarka

Wyszukiwanie frazy: "paradigm"
Grzegorz Gorzelak

The article was published in Polish in "Studia Regionalne i Lokalne", 2/2009

 

The paper critically discusses several widespread views about regional development and how it can be stimulated by regional policy. It is argued that in the current development paradigm it is neither possible nor expedient to achieve regional convergence, which in effect would lead to a deep change in understanding the very assumptions of the EU Cohesion policy. It is indicated that external stimuli do not lead to an accelerated growth in lagging regions, which is especially true in the case of infrastructural projects, especially those which are related to incidental events, like expositions or sports championships. One of the most broadly used models for an ex ante evaluation – the HERMIN model – is also discussed.

Grzegorz Gorzelak
Przedmiotem artykułu jest krytyczna dyskusja z kilkoma szeroko podzielanymi poglądami na temat rozwoju regionalnego oraz możliwości jego stymulowania przez politykę regionalną. Zgodnie z przedstawioną argumentacją w obecnej fazie rozwoju nie jest możliwe – a więc i nie jest celowe – dążenie do wyrównywania różnic międzyregionalnych, co powinno prowadzić do nowego ujęcia polityki spójności UE. Wskazuje się, że nie jest skuteczne opieranie rozwoju regionów słabo rozwiniętych wyłącznie na napływie środków zewnętrznych, w tym związanych z budową infrastruktury, a szczególnie infrastruktury w celu zorganizowania okazjonalnych imprez (wystaw, mistrzostw sportowych). Analizie został także poddany jeden z częściej stosowanych modeli ewaluacji ex ante – model HERMIN.
Lesław Michałowski
Zasadniczym tematem artykułu jest miejska turystyka, postrzegana jako forma promocji miast – promocji, od której w dużym stopniu zależy ich rozwój. W początkach epoki przemysłowej turystyka skupiała się wokół kurortów nadmorskich i uzdrowisk. Dopiero załamanie się industrialnego paradygmatu rozwoju w krajach zachodnich spowodowało zmiany w turystyce. Podupadające miasta związane niegdyś z przemysłem w celu poprawienia swej sytuacji ekonomicznej zaczęły zmieniać wizerunek. Stawiano w nim na kulturę, ona bowiem jak nigdy dotąd stała się turystycznie atrakcyjna. Artykuł przedstawia różne sposoby promowania miast. Szczególny nacisk został położony na inwestycje w przestrzeń miejską (rewitalizacja, tematyzacja i komercjalizacja przestrzeni miejskich, budowa muzeów i innych obiektów użyteczności publicznej przez wybitnych architektów). Rozwój turystyki w miastach wiąże się też ze zmianami w zachowaniach i preferencjach turystów. Opisane w artykule zjawiska tłumaczą wzrost zainteresowania miastem jako atrakcją turystyczną i podkreślają niezbędność podejmowania wysiłków promocyjnych.
Douglas Yuill, Martin Ferry, Tobias Gross
Reforma unijnej polityki spójności na lata 2007–2013 wpłynęła na zmiany w działaniach dostosowawczych podejmowanych w państwach członkowskich. Zmiany te – jak dowodzi analiza przeprowadzona dla UE 15, nowych państw członkowskich (ze szczególnym uwzględnieniem Polski) oraz Norwegii – przyjmują różne formy, zależnie od specyfiki krajowej. Część z nich wynika z przyjęcia nowego paradygmatu rozwoju. W artykule dokonano przeglądu zagadnień, wskazano na kwestie wymagające dalszej pogłębionej analizy.
Anna Gąsior-Niemiec
Artykuł poświęcony jest dyskusji nad próbami reinterpretacji przyczyn i skutków stanu permanentnego niedorozwoju społeczno-gospodarczego regionów peryferyjnych w Europie na przykładzie włoskiego Mezzogiorno. Mezzogiorno, powszechnie przedstawiane jako monolityczny paradygmat nieudanej modernizacji, ulega dekonstrukcji poznawczej w obliczu dwutorowo biegnącego strumienia analiz i wypowiedzi. Ideologicznie nasycony dyskurs polityczny wywodzący się z separatystycznej północy wzmacnia i podkreśla obraz Południa jako bezprawnego konsumenta zasobów państwa włoskiego produkowanych na Północy. Odpowiedzią jest równie ideologicznie motywowany dyskurs elit akademickich i kulturowych Południa, którego celem jest wytworzenie nowego, pozytywnego obrazu Południa jako przestrzeni alternatywnej dla północnego egoizmu i materializmu, przestrzeni-pomostu między Europą a resztą nieatlantyckiego świata. W tym kontekście coraz silniej zaznacza swoja obecność dyskurs nauk społecznych, który w rozważaniach na temat warunków rozwoju społeczno-ekonomicznego regionów peryferyjnych rezygnuje z jednostronnego podejścia neoliberalnego, zwraca się natomiast ku wieloaspektowym analizom warunków instytucjonalnych jako pierwotnemu źródłu (wadliwej) dynamiki społeczno-ekonomicznej. Dyskusja wokół włoskiego Mezzogiorno moża stanowić przy tym użyteczny punkt orientacyjnych dla debaty nad modelem polityki prorozwojowej w Polsce, szczególnie w odniesieniu do regionów peryferyjnych i zacofanych.
Piotr Lorens
Zagadnienie równoważenia rozwoju lokalnego wiąże się z wieloma problemami, do których należy m.in. gospodarowanie przestrzenią. Przestrzeń bowiem powinna być traktowana jako jeden z ważniejszych zasobów środowiskowych, a przy tym o charakterze nieodnawialnym. Gospodarowanie przestrzenią warunkowane jest wieloma czynnikami, w tym regulacjami prawnymi oraz aktualnym kształtem paradygmatu urbanistycznego. W związku z wprowadzeniem koncepcji zrównoważonego rozwoju paradygmat ten ulega ewolucji. Jako istotne jego elementy pojawiają się tendencje do ograniczenia rozwoju przestrzennego miasta oraz rewitalizacja istniejących, często zdegradowanych zasobów. Można przy tym mówić o całym szeregu zagadnień wiążących się z problemem rewitalizacji urbanistycznej. Jednocześnie należy uznać, iż rozwój miasta "do wewnątrz" a więc z wykorzystaniem zdegradowanych struktur miejskich stanowić winien alternatywę dla procesu postępującej suburbanizacji i sukcesywnego wkraczania zabudowy na tereny do tej pory niezurbanizowane.
Robert Pyka
Paradygmat analizy rzeczywistości i zarządzania nią oparty na pionowych strukturach hierarchicznych jest właściwy dla sytuacji koncentracji zasobów w rękach nielicznych aktorów społecznych. Obecnie wydaje się on w odwrocie. Pierwszym naukowym diagnozom opisywanej sytuacji towarzyszyła konstatacja chaosu i nierządności, lecz stopniowo wypracowano podejścia, które pozwalają penetrować założone systemy i panować nad nimi. Niezwykle wartościowe heurystycznie okazało się pojęcie governance, rozumiane jako wielopłaszczyznowy, sieciowy proces angażujący aktorów o różnym statusie i zasobach, którego wynik stanowi konsens osiągany w interakcyjnej grze partnerów. Francja stanowi doskonały przykład występowania takiego właśnie zjawiska. Opisywane procesy przebiegają przede wszystkim na obszarach metropolitalnych, które wytwarzają własne, niezwykle złożone systemy władzy.
Paulina Rychlewska
Poniższy artykuł prezentuje sylwetki osób piastujących przynajmniej przez drugą kadencję stanowisko wójta, burmistrza bądź prezydenta miasta. Zgodnie z paradygmatem nowego zarządzania (New Public Management) to właśnie osoba reprezentująca gminę stanowi nierzadko antidotum na jej problemy i okazuje się kluczem do osiągnięcia przez jednostkę samorządu terytorialnego zarówno sukcesu ekonomicznego, jak i poprawy bytu jej mieszkańców. Niewątpliwie wiąże się to z charyzmą lidera. Co jednak kryje się pod tym określeniem? Celem artykułu jest próba odpowiedzenia na pytanie, czy można wskazać cechy osobowościowe i typy przywództwa decydujące o pozostaniu na kolejną kadencję na stanowisku zarządzającego gminą. Metoda badań obejmuje interpretację testu osobowości NEO-FFI oraz kwestionariusza dotyczącego modelu zarządzania gminą sporządzonego przez autorkę. Wyniki wskazują, iż zarządzający gminą muszą faktycznie reprezentować określone natężenie cech, by udało im się ponownie objąć stanowisko. Szczególnie dotyczy to poziomu ekstrawersji i sumienności. Nie bez znaczenia wydaje się również stosowany przez nich model przywództwa.
Wiktor Adamus, Paweł Ptaszek
Celem artykułu jest przedstawienie na przykładzie dwóch gmin (Słopnic i Tymbarku) podobieństw i różnic między strategicznymi kierunkami rozwoju. Artykuł ma charakter metodologiczny, wykorzystano w nim bowiem po raz pierwszy metodę decyzyjnego wielokryterialnego Analitycznego Procesu Hierarchicznego (AHP) do oceny korzyści i kosztów podstawowych kryteriów rozwoju społeczno-gospodarczego gmin. W trakcie badania zidentyfikowano kluczowe czynniki rozwoju gmin dotyczące paradygmatu rozwoju endogenicznego oraz określono preferowany model rozwoju gmin w odniesieniu do ich profilu społeczno-ekonomicznego.
Grzegorz Gorzelak
Artykuł odnosi się do istotnych teoretycznych i praktycznych problemów rozwoju regionalnego: przyczyn bogactwa i biedy regionów oraz czynników wpływających na zmianę - pozytywną lub negatywną - ich sytuacji. Odpowiedzi na te pytania poszukuje się w relacjach obowiązujących w danym modelu gospodarczym kryteriów lokalizacji i cech regionu, w rozwoju czynników zewnętrznych oddziałujących na region oraz reakcji regionu na te czynniki. Tezy teoretyczne są ilustrowane wybranymi przykładami współczesnymi i historycznymi.
Przemysław Ciesiółka, Łukasz Mikuła, Paweł Churski, Bartłomiej Kołsut

W artykule zaprezentowany został model struktury funkcjonalno-przestrzennej w strategii rozwoju ponadlokalnego, który jest próbą przełożenia na grunt polski założeń nowego paradygmatu planistycznego, określanego w literaturze światowej jako strategiczne planowanie przestrzenne (spatial planning). Wykorzystano w tym względzie nowe regulacje prawne, określone w ustawie z dnia 15 lipca 2020 r. o zmianie ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju oraz niektórych innych ustaw, które z uwagi na swoją dużą ogólność pozwalały na autorskie podejście do ich interpretacji i implementacji. Przedstawiono różne wymiary prób integracji planowania strategicznego i przestrzennego podejmowanych w polskim systemie prawnym na przestrzeni lat, aż do czasów współczesnych. Ponadto zdefiniowano rolę strategii rozwoju ponadlokalnego w zintegrowanym planowaniu rozwoju w Polsce, a także opisano różne typy obszarów funkcjonalnych, stanowiące punkt wyjścia do różnicowania zakresu modelu struktury funkcjonalno-przestrzennej. Następnie pogłębiono opis najważniejszych elementów modelu, a także przedstawiono inne elementy wymiaru przestrzennego w nowych strategiach rozwoju ponadlokalnego. Wskazano na wartość dodaną integracji sfery planowania strategicznego i przestrzennego, która ma duże znaczenie dla poprawy ich skuteczności i efektywności oraz dla zwiększenia akceptacji społecznej wobec podejmowanych działań.

Maciej Holko
Każda teoria mikroekonomiczna musi być osadzona w ramach kształtowanych przez rzetelny model makrogospodarki. Takie ramy daje nauka ekonomii politycznej, a na potrzeby tego artykułu zaliczymy do niej paradygmat klasyczny (Smith, Ricardo, Marks, Sraffa, Pasinetti) oraz kaleckistowską wersję nurtu keynesowskiego. Tak rozumiana ekonomia polityczna jest zasadniczo odmienna od paradygmatu neoklasycznego. Spojrzenie przez pryzmat tej ekonomii na neoklasyczne teorie rozwoju zapewnia podstawę do krytyki oraz do postawienia następującej tezy: ekonomia polityczna lepiej niż neoklasyczna pozwala opisać i zrozumieć współczesne procesy rozwoju regionalnego; podstawową rolę w rozwoju odgrywa państwowa (rządowa) polityka przemysłowa i edukacyjna, natomiast samorządy mogą pełnić rolę pomocniczą.
Marek W. Kozak
Turystyka w ostatnich latach powszechnie postrzegana jest jako ważny czynnik rozwoju regionalnego. Wynika to z dynamicznego wzrostu liczby turystów, przemian po stronie popytu i podaży czy – szerzej – zmiany paradygmatu. Państwa i regiony podejmują próby nowoczesnego planowania rozwoju turystyki. Dokonany w artykule przegląd wybranych dokumentów planistycznych, głównie regionalnych, prowadzi do wniosku, że mimo deklaratywnego przyjęcia na szczeblu strategicznym nowego paradygmatu poziom operacyjny jest zdominowany przez stare podejście, oparte na wielu mitach. Mity te należy uznać za kluczową barierę rozwoju turystyki w Polsce.