Europa nie ma języka, który byłby symbolem jej tożsamości, który emocjonalnie łączyłby jej obywateli. Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem Unii Europejskiej językowym symbolem jej tożsamości jest wielojęzyczność, co znajduje potwierdzenie w fakcie, że ma ona 23 języki oficjalne. Oficjalna wielojęzyczność stwarza pewne problemy związane z tłumaczeniem. (Dla symultanicznego tłumaczenia z 23 języków na pozostałe 22 języki teoretycznie potrzeba aż 506 tłumaczy. Istnieją wprawdzie sposoby redukcji tej liczby, lecz dzieje się to kosztem wydłużenia czasu przekładu i pogorszenia jakości). Z przyczyn pragmatycznych instytucje UE coraz częściej używają tylko angielskiego w swojej działalności wewnętrznej i w kontaktach z państwami członkowskimi i innymi instytucjami, w ten sposób de facto promując angielski jako język kontaktowy UE. Jednakże angielski nie jest specyficznie europejską lingua franca. Jego rozpowszechnianie się jest przejawem globalizacji, a nie integracji Europy. Angielski łączy więc Europę z resztą świata, podczas gdy język-symbol danej społeczności zazwyczaj integruje ja? z otoczeniem i jednocześnie separuje od niego. Roli angielskiego jako językowego symbolu Europy nie sprzyja też polityczna opozycja wobec rosnącej roli tego języka w Europie. Dlatego związek między językiem a tożsamością w Europie polega na tym, że używanie angielskiego i innych języków kontaktowych oraz mechanizm przekładu wypowiedzi mówionych i tekstów pisanych w UE umożliwiają cyrkulację informacji i idei, która, być może, przyczyni się do wytworzenia (wzmocnienia?) poczucia tożsamości europejskiej.
Miasto europejskie zmienia się dziś zasadniczo. Obecne zmiany jakościowe poprzedziła w nim ewolucja form i metod gospodarowania przestrzenią . Dla miast polskich charakterystyczny jest stan permanentnej rewolucji. Zasadniczym niedostatkiem jest brak świadomości tego, jaka wartość kryje się w przestrzeni miasta. W Polsce brakuje nowoczesnego poczucia wartości przestrzeni, w takiej postaci, jaka jest właściwa europejskim krajom rozwiniętym. Inne, nie mniej istotne różnice to powierzchowność i doraźność charakteryzująca system planowania i gospodarki przestrzennej. Jakość przestrzeni miasta jest kwestią w dużej mierze zależną od sposobu gospodarowania miastem. Niestety, świadomość roli i zadańw tym zakresie nie jest w polskich samorządach powszechna. Nie ma np. tradycji przedsięwzięć publiczno-prywatnych. Globalizacja w polskich miastach nie rysuje się więc jako proces bezpieczny. Oznacza ona dziś głównie wzmożony napływ nie najlepszych wzorów „urządzania miasta”. Nasze miasta mogą stać się obszarem intensywnej ekspansji kapitału o charakterze spekulacyjnym, usiłującego, przy minimalnych nakładach, osiągnąć szybkie zyski, m.in. kosztem potencjalnej degradacji miast. Stawką jest tożsamość miast polskich jako miast europejskich.
Artykuł ten podejmuje próbę naszkicowania trzech tez (Kukliński 2001b): 1) Model społecznie motywowanej polityki regionalnej był dominującym zjawiskiem XX wieku. 2) Model globalnie motywowanej polityki regionalnej będzie dominującym zjawiskiem XXI wieku. 3) Transformacja starego modelu polityki regionalnej w nowy model dokonuje się w warunkach okresu „burzy i naporu” lat 1980–2020. Przejście od starego do nowego modelu polityki regionalnej jest związane nierozłącznie z transformacją modelu polityki kohezyjnej, którym operuje Unia Europejska. Chodzi o zastąpienie modelu mechanicznej polityki spójności modelem organicznej polityki spójności.
Niniejszy artykuł przedstawia analizę identyfikacji przestrzennej, traktowanej jako proces utożsamiania się jednostki z przestrzenią przez przyjęcie roli mieszkańca określonego terytorium, jak również poczucie łączności ze zbiorowością terytorialną stanowiącą dla jednostki społeczną grupę odniesienia. Przedmiotem analizy są zatem dwa wymiary identyfikacji przestrzennej: identyfikacja indywidualna i kolektywna (zbiorowa). Wynikiem przeprowadzonej analizy jest odpowiedz´ na pytanie, jaki jest zakres spójności przestrzennych odniesień mieszkańców Łodzi. W tym celu utworzono typologię uwzględniającą wskazane aspekty identyfikacji przestrzennej. Uzyskane wyniki prezentują, iż wśród badanych dominuje kategoria uwzględniająca proces utożsamiania się z miastem w wymiarze indywidualnym i traktowaniem zbiorowości sąsiedzkiej jako grupy odniesienia. Należy zatem stwierdzić brak spójności pomiędzy wymiarem indywidualnym i kolektywnym identyfikacji przestrzenne mieszkańców Łodzi.
Zgodnie ze strategią rozwoju do 2020 roku i z aktualnie ustalaną polityką przestrzenną Warszawa ma być europejską metropolią, z dobrymi warunkami życia, miastem kultury, o trwałym ładzie przestrzennym i przestrzeniami publicznymi o wysokiej jakości. To cele władz miasta, ale spacer po jego śródmieściu pokazuje, że do ich osiągnięcia jeszcze daleka droga. Właściwa metoda to planowanie przestrzenne, którego cechami winny być przejrzystość i partycypacja społeczna. Niestety, planowanie Warszawy takich cech nie ma, co widać na spektakularnych przykładach – planu miejscowego otoczenia Pałacu Kultury oraz projektu wspomnianej polityki przestrzennej. Jeżeli taki sposób zarządzania nie zmieni się po wyborach samorządowych, Warszawa będzie coraz bliższa miastom Trzeciego Świata.
Celem artykułu jest przedstawienie ram teoretycznych (definicja, funkcje, typologie) i praktyki ewaluacji w Unii Europejskiej. Analiza praktyki europejskiej przebiega na trzech poziomach: ewaluacji wykorzystywanej przez administracje krajowe do krajowych programów, ewaluacji na poziomie instytucji europejskich (głównie Komisji Europejskiej) i wreszcie ewaluacji programów europejskich na poziomie krajowym. Akcent został postawiony na politykę regionalną Unii Europejskiej. Autor konkluduje, że mimo swoistego boomu ewaluacyjnego, który nastąpił w UE głównie za sprawą wymogów polityki regionalnej, rzeczywisty wpływ ewaluacji na zarządzanie jest wciąż niedostatecznie oszacowany. Istnieje znacząca luka między praktycznym wykorzystaniem ewaluacji (liczbą i skalą prowadzonych ewaluacji) a europejską teorią oraz badaniami empirycznymi, które określałyby efektywność ewaluacji i jej wpływ na zarządzanie rozbudowanymi programami Unii Europejskiej.
W artykule zaprezentowane zostały wyniki badania konkurencyjności gmin objętych Europejską Siecią Ekologiczną Natura 2000. Na podstawie analiz korelacji udziału obszarów Natura 2000 w ogólnej powierzchni gminy i wskaźników charakteryzujących wymiary konkurencyjności i rozwoju, a także ankiet przeprowadzonych wśród samorządów gminnych w Polsce sformułowano wnioski dotyczące sytuacji społeczno-gospodarczej gmin tzw. naturowych oraz wpływu tej formy ochrony przyrody na rozwój lokalny. W artykule podjęto również próbę odpowiedzi na pytanie, czy sieć Natura 2000 faktycznie zapewnia zrównoważony rozwój, czy wymusza jedynie dbałość o interesy przyrody bez uwzględniania potrzeb społecznych i gospodarczych lokalnych społeczności.
Artykuł podejmuje problematykę przemian przestrzeni europejskiej w kontekście procesów integracji, globalizacji i metropolizacji. Mechanizmami towarzyszącymi tym procesom są zjawiska długiego trwania, obumierania (np. przestrzeni rolniczych i przemysłowych) oraz tworzenia nowej przestrzeni europejskiej. Dalsza część artykułu poświęcona jest roli metropolii w nowej przestrzeni europejskiej. Rozważane są zagadnienia przyszłych hierarchii metropolii kontynentu oraz problem ich powiązania z otaczającymi regionami. Końcowa część artykułu poświęcona jest refleksji nad metropolizacją przestrzeni polskiej, globalizacją polskich metropolii oraz wyzwaniami nowej tożsamości przestrzeni europejskiej.
Artykuł analizuje statystyczne zależności między wielkością napływu środków z Unii Europejskiej do Polski a procesami wzrostu gospodarczego jednostek terytorialnych (województw, NUTS3 oraz powiatów). Analiza korelacji wskazuje, że jednostki słabiej rozwinięte, które otrzymały relatywnie więcej środków UE w przeliczeniu na mieszkańca, rozwijały się wolniej niż wyżej rozwinięte, co powoduje, że korelacje te są ujemne (w skali województw) lub też bliskie zeru (dla NUTS3 i powiatów). Taki obraz sugeruje, że jak dotychczas wykorzystanie środków UE prowadzi do silniejszego efektu popytowego niż podażowego. Należy postulować, by w kolejnym okresie programowania (2014–2020) środki UE w większym stopniu przyczyniały się do stymulowania rozwoju kraju i jego regionów niż – jak to było dotychczas – do poprawy warunków życia.
Tekst jest próbą analizy relacji i interakcji pomiędzy głównymi aktorami „sceny warszawskiej”: przedstawicielami władz lokalnych, badaczami społecznymi, architektami, urbanistami, dziennikarzami i zwykłymi mieszkańcami stolicy. Autorka stara się podsumować dyskurs o przestrzeni publicznej Warszawy i trudności w komunikacji, jakie stały się udziałem uczestników tej debaty, oraz określić miejsce Warszawy na osi rozpiętej pomiędzy metropolią a miastem Trzeciego Świata. Centralna problematyka obejmuje zagadnienia definiowania przestrzeni publicznej i jej funkcji stołecznych w przypadku Warszawy, pozycji i ról bohaterów „gry o przestrzeń miejską”, struktury architektoniczno-urbanistycznej oraz tożsamości mieszkańców. Esej oparty został o badania sondażowe, wywiady pogłębione i analizę treści zawartych w przekazach medialnych.
Władze regionalne i lokalne stoją obecnie przed podwójnym wyzwaniem projektowania własnych strategii rozwoju regionalnego w taki sposób, aby z jednej strony realizowały one potrzeby i oczekiwania wspólnoty regionalnej, z drugiej natomiast odpowiadały celom rozwojowym UE. Poniższy artykuł podejmuje próbę oceny efektywności wybranych mechanizmów rządzenia wielopoziomowego, które pozwalają na włączenie władz regionalnych i lokalnych w proces tworzenia oraz implementacji polityk unijnych. Przeprowadzona analiza wskazuje na szereg słabości w systemie rządzenia wielopoziomowego, tj. brak lokalnych zasobów administracyjnych, niedostateczna europeizacja elit regionalnych oraz słaba komunikacja pomiędzy poziomem unijnym, narodowym i regionalnym.
W ostatnich kilku latach rejestrujemy w Polsce jakościowy wzrost poziomu zainteresowania polityką regionalną. Ta skromna sfera interwencji publicznej występująca we wszystkich krajach OECD stała się w Polsce przedmiotem gorą cych dysput i sporów politycznych. Fakt ten należy wiązać przede wszystkim z rolą polityki regionalnej w Unii Europejskiej, której jedną z Dyrekcji Generalnych jest REGIO, zajmująca się polityką regionalną . Ma ona istotne uprawnienia koordynacyjne w zakresie Funduszy Strukturalnych i Funduszu Spójności oraz ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego – najbogatszy z Funduszy Strukturalnych. Polityka regionalna jest obecnie drugą co do znaczenia pozycją wydatków budżetowych Unii Europejskiej po Wspólnej Polityce Rolnej. Proces integracji europejskiej oznacza, że w latach 2000–2006 największe transfery finansowe ze strony Unii Europejskiej na rzecz Polski zostaną przeznaczone w dziedzinie polityki regionalnej. Dlatego w Polsce rozwój regionalny wydzielono jako jeden z działów administracji publicznej, a w roku 2000, podobnie jak w kilku innych krajach kandydackich Europy środkowej i Wschodniej, powołano Ministerstwo Rozwoju Regionalnego (wcześniej takie ministerstwa powstały m.in. na Węgrzech, w Czechach, na Słowacji i Łotwie). W prezentowanym tekście określono najważniejsze tezy, które wyznaczają pozycję polityki regionalnej w Polsce na początku XXI wieku. Ich szczegółowa analiza umożliwia sformułowanie diagnozy dotyczącej aktualnej sytuacji polityki regionalnej Polski oraz najważniejszych wniosków dotyczących modelu tej polityki w warunkach integracji europejskiej.
Celem tego artykułu jest scharakteryzowanie trzech głównych koncepcji regionu, jakie pojawiły się w okresie II Rzeczpospolitej. Po pierwsze, opisana zostanie etnograficzna koncepcja regionu Kazimierza Moszyńskiego, w której autor charakteryzuje region przez opis jego wyróżników związanych z kulturą materialną. Józef Obrębski, uczeń Moszyńskiego, biorąc za podstawę etnograficzną koncepcję regionu, dodaje do niej ideę powstawania regionu w kontakcie członków grupy regionalnej z Innym. Józef Chałasiński, autor trzeciej koncepcji, podzielając pogląd Obrębskiego, dodaje, że w kontakcie z Innym rozwija się najważniejszy czynnik budowania regionu, mianowicie tożsamość regionalna. Prezentowany artykuł pogłębia wiedzę na temat teoretycznych tradycji socjologii regionu w Polsce.
Artykuł wskazuje, że globalizacja ma odmienny wpływ na procesy rozwoju w krajach wysoko rozwiniętych i „postkomunistycznych”, w których jest ona związana z procesem transformacji. Analizowane są związki między globalizacją a kulturą i rolą języka narodowego. Przedmiotem rozważań są skutki integracji Polski z Unią Europejska dla różnych regionów Polski, określanych w kontekście historycznym, kulturowym i funkcjonalnym.
Celem artykułu jest opisanie tożsamości mieszkańców Gorzowa Wielkopolskiego; miasta, którego władze nie tylko snują plany rozwojowe towarzyszące wejściu Polski do UE, lecz przede wszystkim podejmują wiele inicjatyw integrujących Gorzów Wielkopolski z naszym zachodnim sąsiadem – Niemcami; jednakże również miasta, którego mieszkańcy to mozaika przybyszów z Kresów, Polski centralnej, niekiedy obszarów obecnie położonych poza zachodnimi granicami kraju. W artykule podjęto próbę identyfikacji obecnej tożsamości gorzowian, stopnia zakorzenienia oraz gotowości do porzucenia rodzinnego miasta – w kontekście przeszłych i przyszłych losów mieszkańców Gorzowa. Nakreślony cel osiągnięto dzięki przeprowadzeniu badań ankietowych. W pierwszej fazie w badaniu udział wzięło 514 losowo wybranych gorzowian, których pytano o kwestie poczucia tożsamości. W drugiej fazie przeprowadzono wśród młodzieży gorzowskich szkół średnich ankiety dotyczące jej postaw wobec przyszłych losów życiowych i łączności z Gorzowem. Techniką ankiety audytoryjnej zebrano 120 kwestionariuszy. Połączenie rezultatów obu surveyów pozwoliło na skonstruowanie profilu gorzowianina, bazującego na jego przeszłych losach, współczesnej tożsamości i oczekiwaniach wobec przyszłości.
Jakość systemu zarządzania obok podstaw teoretycznych, strategii rozwoju i ogólnego systemu instytucjonalnego kraju ma decydujący wpływ na wyniki europejskiej polityki regionalnej w Polsce. Z analizy systemu zarządzania ZPORR wynika, że słabe punkty mocno przeważają nad silnymi. Główne negatywne cechy to: silne scentralizowanie i biurokratyzacja (dalece wykraczająca poza reguły Unii), wybór projektów w trybie z reguły nieprzejrzystym i wrażliwym na układy polityczne, czasochłonność decyzyjna, rozmywanie odpowiedzialności, wysokie koszty przerzucone na beneficjentów, niska zdolność do zachowań menedżerskich, a wreszcie niespójność z ustawami kompetencyjnymi. Efekty lat 2004-2005 dowodzą, że system zarządzania nie spełnia oczekiwań .
Artykuł koncentruje się na wzrastającym w ostatnim czasie zainteresowaniu „uczeniem się” i „wiedzą” jako drogą do zespołowego i regionalnego sukcesu gospodarczego. Jest to jeden z aspektów rosnącego i generalnie produktywnego zaangażowania geografów ekonomicznych i analityków regionalnych. Strategia ukierunkowana na uczenie się i wprowadzanie polityki regionalnej, w której władze regionalne, firmy i pośrednicy definiują problemy rozwojowe w sposób interaktywny, przypisując im zakresy odpowiedzialności i monitorując wyniki obserwacji w sposób ułatwiający zarówno uczenie się, jak i adaptację, staje się wyzwaniem dla regionu konkurencyjnego. Artykuł rozpoczyna się od przeglądu teorii innowacji i polityki regionalnej, przechodząc następnie do aspektów związanych z wspieraniem procesów innowacyjnych przez Unię Europejską , a kończy refleksją dotyczącą wniosków dla polskich regionów w kontekście procesów innowacyjnych w UE.
The article was published in Polish in "Studia Regionalne i Lokalne", 2/2006
The quality of the delivery system – along with theoretical underpinnings, development strategy and the country’s institutional system – has a decisive influence on EU regional policy implementation. An analysis of the management system of the Integrated Regional Development Programme (IROP) shows that there are definitely more weak than strong points. The main weaknesses include: strong centralisation and ‘red tape’, far exceeding the usual practices in the EU; not transparent, politically sensitive project selection and time-consuming procedures; unclear allocation of responsibility, high costs imposed on beneficiaries, low managerial skills, and, finally, conflicting solutions with existing legal distribution of powers between regional government and regional representative of the central government. Implementation effects of 2004–2005 confirm that the delivery mechanism fails to meet expectations.
Artykuł ten jest omówieniem najważniejszych treści trzeciego raportu o spójności ekonomicznej i społecznej. Autor dołożył starań, by wyraźnie rozdzielić przedstawienie zawartości raportu od własnych uwag i komentarzy, które zamieszczono w ostatniej części opracowania. Trzeci raport o spójności ukazał się w szczególnym momencie: w toku ostrej debaty nad przyszłością polityki spójności Unii oraz tuż przed poszerzeniem o 10 nowych państw członkowskich. Raport składa się z czterech głównych części:
Część pierwsza (spójność, konkurencyjność, zatrudnienie i wzrost sytuacja i trendy) omawia osiągnięty w Unii poziom spójności społecznej, ekonomicznej i terytorialnej oraz czynniki wzrostu. Część drugą poświęcono analizie wpływu, jaką na spójność Unii mają polityki wewnętrzne państw członkowskich. Część trzecia koncentruje się z kolei na omówieniu wpływu polityk Wspólnoty na konkurencyjność, zatrudnienie i spójność. Czwarta część zajmuje się ogólnym wpływem polityki spójności na Unię, podejmuje też sprawę skutków poszerzenia. Propozycja Komisji Europejskiej w sprawie polityki spójności na następny okres planistyczny została przedstawiona w streszczeniu dokumentu. Raport jest poprzedzony streszczeniem i opatrzony aneksami statystycznymi. Większości analiz dokonano na podstawie danych z lat 90., aczkolwiek zwłaszcza w analizach jakościowych pojawiają się liczne odwołania do obecnego okresu planistycznego.
Artykuł jest poświęcony ocenie przygotowań administracji regionalnej w Polsce do implementowania Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego 2004-2006. Prace organizacyjne są opóźnione, głównie za sprawą braku uzgodnień między Polską a Komisją Europejską, a także niezbędnych rozwiązań prawnych i organizacyjnych na szczeblu centralnym. Przedstawiono szereg rekomendacji, które mogą poprawić niedoskonałości organizacyjne. Jednocześnie postulowana jest gruntowna przebudowa systemu administracyjnego niezbędnego do wdrażania funduszy europejskich w regionach po roku 2006. Autor zaproponował kierunkowe propozycje zmian tego systemu.
Od momentu przystąpienia do Unii Europejskiej w 2004 r. polskie województwa stały się podmiotami wspólnej polityki regionalnej, w ramach której otrzymują na realizację jej podstawowych celów coraz większe środki z unijnego budżetu. Jak pokazało doświadczenie poprzedniego okresu programowania, dla efektywnej absorpcji tychże funduszy oraz zagwarantowania rzeczywistych, pozytywnych efektów ich wykorzystania niezbędny jest odpowiednio konstruowany i sprawnie funkcjonujący system instytucjonalny. Na system ten składają się z jednej strony procedury dotyczące programowania, zarządzania, finansowania, kontroli itp., z drugiej – faktyczne działanie wszystkich zaangażowanych podmiotów. Artykuł zawiera główne wnioski z badań prowadzonych w 2008 roku. Celem badań była analiza doświadczeń wdrażania funduszy strukturalnych przeznaczonych dla regionów w latach 2004–2006, w tym w szczególności identyfikacja głównych porażek, oraz poznanie zakresu wykorzystania związanych z nimi doświadczeń przy kształtowaniu modelu implementacji funduszy w kolejnej perspektywie budżetowej 2007–2013. Przedstawione zostały także procedury tworzenia szesnastu Regionalnych Programów Operacyjnych oraz priorytety przyjęte w ich ramach przez samorządy
poszczególnych województw.
Artykuł przedstawia analizę pozyskiwania i wydatkowania środków unijnych przez samorząd miasta Lublina w pierwszym okresie akcesyjnym (2004–2006), przez wskazanie wpływu zewnętrznego finansowania na poprawę konkurencyjności i atrakcyjności miasta oraz tworzenie warunków dyfuzji procesów rozwojowych w układzie miasto-region.
W niniejszym artykule ukazano funkcjonalny i normatywny wymiar integracji w polsko-niemieckim Euroregionie Pro Europa Viadrina (EPEV), który jest głównym instytucjonalnym podmiotem integracji na tamtejszym pograniczu. Próbuję odpowiedzieć na pytania o uwarunkowania sąsiedztwa, o swoistość euroregionu jako organizacji, poziom osiągniętej integracji, więź i tożsamość oraz perspektywy rozwoju dobrego sąsiedztwa. W kontekście swojego badania proponuję podejście do zagadnienia integracji w dwóch wymiarach i sugeruję pojęcia przydatne w odniesieniu do praktyki uprawomocniania ładu opartego na partnerstwie.
Magdalena Szmytkowska
Krzysztof Bierwiaczonek, Małgorzata Dymnicka, Katarzyna Kajdanek, Tomasz Nawrocki, 2017, Miasto, przestrzeń, tożsamość. Studium trzech miast: Gdańsk, Gliwice, Wrocław, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar, 395 s. (recenzja) Artykuł przedstawia ocenę wpływu polityki spójności na dyfuzję procesów rozwojowych w otoczeniu dużych miast. Ewaluację przeprowadzono w dwóch ujęciach: jako analizę zmiany wskaźników metropolitalnej i regionalnej koncentracji ludności, przedsiębiorstw, pracujących i dochodów własnych gmin oraz jako analizę oddziaływania polityki spójności na rozwój gmin położonych w otoczeniu dużych miast. Analizy opracowano na podstawie wyników ankiety skierowanej do władz gmin. W pierwszym ujęciu wykorzystano podział zasięgu oddziaływania miasta na dwie strefy – obszar metropolitalny oraz region metropolitalny (ten drugi uwzględniono wyłącznie w przypadku ośrodków wojewódzkich). To ujęcie pokazało brak wpływu polityki spójności na zachodzące procesy koncentracji lub dekoncentracji w wyróżnionych skalach przestrzennych. Natomiast drugie – umożliwiło wskazanie tych kategorii interwencji publicznej, które mają relatywnie największy wpływ na dyfuzję procesów rozwojowych z miast do ich otoczenia.
Stan i perspektywy rozwoju lecznictwa uzdrowiskowego są skorelowane z kondycją polskich uzdrowisk oraz z przebiegiem procesu prywatyzacji tego sektora. Konieczne reformy gospodarki uzdrowiskowej są wymuszone wzrastającą konkurencją zagranicznych kurortów oraz potrzebą wykorzystania ogromnego potencjału ludzkiego i materialnego (infrastruktura turystyczna, sportowa i rekreacyjna), jaki skupiony jest w polskich uzdrowiskach. Brak ustawy o gminach uzdrowiskowych, liczne ograniczenia rozwoju oraz permanentne niedofinansowanie polskich gmin uzdrowiskowych stanowią zagrożenie dla infrastruktury uzdrowiskowej, lecznictwa uzdrowiskowego i szans rozwoju tej kategorii gmin, szczególnie w aspekcie integracji z Unią Europejską .
Celem artykułu jest, po pierwsze, przedstawienie wyzwań rozwojowych stojących przed dużymi polskimi miastami, a po drugie – ocena, w jakim stopniu interwencja publiczna podejmowana w ramach polityki spójności w okresie programowania 2004–2006 im odpowiadała. Analizie poddano następujące aspekty tej interwencji: wielkość nakładów według dziedzin i rodzaju beneficjentów oraz ich lokalizacji w różnych typach dużych miast. W rezultacie można stwierdzić, że struktura interwencji tylko w części adresowała wyzwania związane ze współczesną gospodarką informacyjną, co wynikało z relatywnie słabego wsparcia dla rozwoju potencjału innowacyjnego miast oraz służącego mu rozwoju ich funkcji metropolitalnych. Największe nakłady polityki spójności w badanym okresie przeznaczono na rozwój infrastruktury wodno-ściekowej i transportowej, co związane było z koniecznością nadrabiania wieloletnich zapóźnień cywilizacyjnych w tych dziedzinach. Do pozytywnych aspektów można natomiast zaliczyć dopasowanie struktury interwencji do charakterystyki poszczególnych typów miast. Ponadto należy zwrócić uwagę, że większe wsparcie trafiło do największych miast, co wynikało m.in. z dużego zaangażowania ich władz w pozyskanie środków zewnętrznych, podczas gdy w części mniejszych ośrodków miejskich ważnym beneficjentem pomocy były duże zakłady przemysłowe.
Turystyka jest ważnym czynnikiem rozwoju regionalnego, który mógłby stać się motorem zmian społeczno-gospodarczych wielu obszarów naszego kraju. Wzrost liczby turystów pozytywnie wpływa na rynek pracy i pobudza przedsiębiorczość w innych sektorach usług oferowanych w danym regionie. Pomimo potencjału, jakim dysponują niektóre polskie województwa, rozwój turystyki utrudniają: zły stan infrastruktury technicznej, zwłaszcza transportowej, wysoki stopień rozproszenia sektora, brak produktów turystycznych i ich odpowiedniej promocji. Choć Unia Europejska nie ma odrębnej polityki dedykowanej turystyce, fundusze przeznaczone na realizację polityki spójności w znacznej mierze mogą wspierać poprawę warunków dla dynamicznego rozwoju tego sektora. Artykuł jest poświęcony zagadnieniom związanym z wykorzystaniem funduszy unijnych na rozwój turystyki w województwie warmińsko-mazurskim. Wyniki przeprowadzonych analiz dowodzą pozytywnego – choć ograniczonego – wpływu realizowanych projektów na zwiększenie atrakcyjności oferty turystycznej i poprawę konkurencyjności podmiotów branży turystycznej. Zidentyfikowanymi problemami, obniżającymi skuteczność wsparcia tej branży, są niechęć do współpracy podmiotów w tworzeniu produktów turystycznych oraz problem przeinwestowania, który dotyczy części projektów.
Kwestia językowa to zjawiska wynikające z kontaktu dwu lub więcej języków na tym samym terytorium lub w tej samej społeczności. Przejawem kwestii językowej jest koegzystencja i/lub konflikty na tle językowym oraz polityka językowa państw, władz regionalnych i ruchów społecznych zmierzająca do utrwalenia lub zmiany sytuacji językowej. Najważniejsze zagadnienia związane z kwestią językową we współczesnym świecie to: 1) dominacja języka angielskiego jako języka międzynarodowego, wspomagana przez procesy globalizacji i ułatwiająca globalizację, która stawia w nierównej sytuacji ludność świata i wywołuje opór ze strony ludności nieangielskojęzycznej; 2) wymieranie języków w wyniku asymilacji małych grup etnojęzykowych. Zjawisko to wywołuje zaniepokojenie niektórych kręgów społecznych i naukowych; 3) bariera językowa utrudniająca rozwój oświaty, gospodarki i demokracji w wielu częściach świata, zwłaszcza w krajach postkolonialnych; 4) migracje międzynarodowe. Stawiają one wobec samych migrantów oraz władz i społeczeństw krajów przyjmujących problem stosunku do zachowania tożsamości kulturowo-językowej imigrantów, różnie rozwiązywany w różnych krajach i okresach historycznych.
Wdrażanie form zintegrowanego planowania i zarządzania rozwojem lokalnym postrzegane jest dziś jako nieodzowna przesłanka pomyślnej polityki rozwoju. Wyrazem tego jest także wysoka ranga tych form w traktowaniu przez Unię Europejską rozwoju lokalnego. Niniejsza analiza stanowi ewaluację przystosowania polskiego systemu planowania zagospodarowania przestrzennego do wymagań zintegrowanego planowania i zarządzania rozwojem lokalnym poprzez przeciwstawienie polskiego systemu planistycznego systemowi niemieckiemu. Dotyczy ona kluczowych dla zintegrowanych form rozwoju lokalnego aspektów. Należą do nich: organizacja procesów planistycznych i partycypacyjnych, rola dokumentów planistycznych w zagospodarowaniu przestrzennym oraz dostępność operacyjnych narzędzi planistycznych. Znaczące różnice między systemami obu krajów skłaniają do wysunięcia tezy o małym poparciu form zintegrowanego planowania i zarządzania rozwojem lokalnym przez polski system planowania zagospodarowania przestrzennego nakierowanego wyłącznie na regulację inwestycji w przestrzeni.
Publiczna przestrzeń epoki ponowoczesnej jest zlepkiem nieciągłych funkcji, zbiorem luźno powiązanych fragmentów, coraz częściej bez związku z miastem. Ludzie komponują sobie własne miasto z indywidualnych trajektorii, wyznaczanych trasami samochodowymi. Neoliberalna logika rozwoju miasta uznaje zasadę spontaniczności w miejscach, gdzie dominują interesy grup dużego kapitału, spychając na margines jedno z ważniejszych zadań współczesnej urbanistyki – ochronę i rozwój przestrzeni publicznej. W związku z kryzysem, jaki obecnie przechodzi (presja komercji), podejmuje się próby przywracania jej znaczenia społecznego i przestrzennego. Celem przeobrażeń jest powiązanie przestrzeni publicznych z szerszym otoczeniem (z terenami otwartymi, strefami nadwodnymi, ciągami spacerowymi, placami zabaw etc.). Rekompozycja jest częścią procesu odnowy, dzięki której udaje się scalić miasto i odtworzyć tożsamość miejsca wszędzie tam, gdzie nie rezygnuje się z relacji, w jakie współczesna architektura może wejść z użytkownikami i otoczeniem.
Celem niniejszego artykułu jest próba zastosowania pojęcia „tożsamości” do analizy zjawisk i procesów związanych z powstawaniem i funkcjonowaniem klastrów oraz inicjatyw klastrowych. Struktury klastrowe stanowią formę grupy społecznej, dlatego winny podlegać tym samym tendencjom, pod których wpływem pozostają wszystkie inne grupy społeczne. Za jedną z takich najistotniejszych prawidłowości (bezpośrednio powiązanych z tożsamością) obserwowanych szczególnie wśród grup, których celem jest długie trwanie, uznać należy chęć wykształcenia mechanizmów – z jednej strony – wydzielających daną grupę i jej członków z otoczenia oraz – z drugiej – budujących wewnętrzną spójność i poczucie przywiązania uczestników danej struktury do siebie nawzajem i do struktury jako całości.
Europejska pomoc regionalna zwiększała się równolegle do postępów w integracji europejskiej. Środki skierowane na zwiększenie spójności społeczno-ekonomicznej i redukcję zróżnicowań w ramach UE uległy więcej niż podwojeniu w kategoriach względnych od lat 80., czyniąc z polityki rozwoju drugi co do ważności obszar interwencji w UE. Większość funduszy rozwojowych została przeznaczona na regiony należące do Celu 1, tj. regiony o poziomie PKB per capita kształtującym się poniżej 75% średniej unijnej. Mimo to europejska polityka rozwoju podlega krytyce ze względu na brak zwyżkowej tendencji we wspieranych regionach oraz niewystępowanie konwergencji regionalnej. Niniejsze opracowanie ocenia, wykorzystując analizę danych panelowych i przekrojowych, dotychczasowe niepowodzenia europejskiej polityki rozwoju w osiąganiu celu zapewnienia większej spójności społeczno-gospodarczej za pomocą zbadania, w jaki sposób wsparcie z europejskich funduszy strukturalnych jest przydzielone na różnorodne działania w regionach Celu 1. Stwierdziliśmy, że pomimo koncentracji środków rozwojowych na infrastrukturę i, w mniejszym stopniu, na wspieranie przedsiębiorczości, efekty wydatków w ramach tych dwóch kierunków działań są nieznaczne. Wsparcie w dziedzinie rolnictwa oddziałuje pozytywnie na wzrost, ale efekty te szybko zanikają. Jedynie inwestycje w edukację i kapitał ludzki które reprezentują zaledwie 1/8 całkowitych zobowiązań finansowych charakteryzuje pozytywny i statystycznie istotny związek ze wzrostem gospodarczym.
W ostatnich dekadach, zwłaszcza w Europie, następuje ożywienie tożsamości narodowej i regionalnej mniejszych grup etnicznych prowadzące w wielu przypadkach do zmiany sytuacji językowej i do starań na rzecz zahamowania, a nawet odwrócenia procesów asymilacji językowej. Artykuł opisuje poszczególne przypadki ruchów narodowych/regionalnych mających w programie kwestię językową oraz proponuje typologię regionów i krajów z punktu widzenia sytuacji językowej. Kwestia językowa występuje też na poziomie Unii Europejskiej. Instytucje UE starają się łączyć ideologiczną zasadę wielojęzyczności (równości oficjalnych języków państw członkowskich) z pragmatyzmem polegającym na minimalizacji liczby języków roboczych. Na poziomie „obywatelskim” Unia wspiera model wielojęzyczności mieszkańców jako sposób na ułatwienie funkcjonowania wspólnego rynku pracy, towarów, usług i kapitału przy zachowaniu tożsamości kulturowej państw członkowskich. W poszczególnych krajach polityka językowa jest w gestii władz państwowych, brak jest wspólnych zasad obowiązujących na terenie całej UE, czego efektem są różnice między krajami w podejściu do języków mniejszości etnicznych.
Artykuł porusza zagadnienie zróżnicowania pozycji politycznej burmistrza w państwach europejskich i implikacji, jakie niesie rola burmistrza w poziomych relacjach władzy dla funkcjonowania lokalnych scen samorządowych. W pierwszej części odnosimy się do pomiaru pozycji burmistrza uwzględniającego odmienne uwarunkowania instytucjonalne – m.in. sposób wyboru, zakres kompetencji względem organu uchwałodawczego czy łatwość odwołania przed upływem kadencji. W dalszej kolejności wskazujemy, jak ów odmienny kontekst pozycji politycznej burmistrzów przekłada się na kilka wybranych aspektów ich aktywności, m.in. skłonność do formalnego afiliowania w szeregach partii politycznej, percepcję własnej autonomii w codziennym zarządzaniu gminą przez samych burmistrzów oraz możliwość wieloletniego trwania na stanowisku.
Tekst stanowi relację z badań empirycznych przeprowadzonych na przełomie 2000 i 2001 r. w Tychach, w województwie śląskim. Choć badania, w których wzięło udział 400 osób, zrealizowano w jednym tylko mieście, to ich rezultaty mają walor bardziej ogólny. Teoretycznym układem odniesienia były z jednej strony koncepcje społeczeństwa obywatelskiego, z drugiej zaś kapitału ludzkiego i społecznego. Analizowano zatem obecność takich cnót obywatelskich, jak: zaufanie i wiarygodność, przejrzystość transakcji biznesowych i – a contrario – dostrzegalne symptomy korupcji, tolerancja wobec inności etnicznej, religijnej, narodowej i seksualnej. Odrębne miejsce w relacjonowanych studiach miało postrzeganie procesu integracji z Unią Europejską i jej strukturami.
Celem tego artykułu jest ukazanie instytucjonalnego wymiaru regionalizmu na Warmii i Mazurach. Z regionu po 1945 r. wyemigrowała większość etnicznych Warmiaków i Mazurów, pomimo tego inteligencja rodzimego pochodzenia organizowała instytucje, których działalność można nazwać „starym regionalizmem”. Mimo ograniczeń nakładanych przez peerelowski socjalistyczny nacjonalizm starano się zachować i propagować regionalną kulturę. Przełom roku 1989 przyniósł pojawienie się instytucji, które dążyły do budowania nowej regionalnej kultury i tożsamości. Chodziło o stworzenie syntezy kultur i tożsamości wszystkich grup zamieszkujących Warmię i Mazury. Nowy typ działalności można zasadnie określić mianem „nowego regionalizmu”.
W 1996 r., gdy ciągle trwała dyskusja o regionalizacji i nowej organizacji terytorialnej państwa, a jednocześnie praktyczne kroki zostały zablokowane przez pat polityczny w koalicji SLD-PSL, napisałem artykuł (Hausner, 1996), w którym porównałem dwa modele rozwoju regionalnego Polski i przewidywane następstwa ich wdrożenia dla rozwoju gospodarczego. Chodziło wówczas o spór między zwolennikami dwuszczeblowej (49 usamorządowionych województw i gminy) oraz trójszczeblowej organizacji terytorialnej państwa (10–12 dużych samorządowo-rządowych województw, powiaty i gminy). Zdecydowanie opowiedziałem się za modelem trójszczeblowym, wiążąc z nim nadzieję na prowadzenie nowoczesnej polityki regionalnej zorientowanej na wzmacnianie konkurencyjności regionalnych układów terytorialnych, a co za tym idzie, na utrwalenie wysokiego wzrostu gospodarczego oraz korzystną dla Polski integrację z Unią Europejską . Moje rozumowanie (jak i wielu innych kolegów) było proste: bez silnych regionów nie można prowadzić efektywnej polityki regionalnej. Dlatego z zadowoleniem przyjęliśmy przecięcie sporu i wdrożenie przez koalicję AWS-UW reformy organizacji terytorialnej państwa według koncepcji trójszczeblowej. Mogłoby się więc wydawać, że problem został rozwiązany: kwestia modelu polityki regionalnej została przesądzona. Pozostaje już tylko jej skuteczne prowadzenie. Niestety, taki wniosek jest zdecydowanie przedwczesny, wykazanie czego jest celem tego referatu.
Artykuł prezentuje wyniki badań przeprowadzonych na reprezentatywnych próbach trzech regionów Polski: ściany wschodniej, Galicji, ziem zachodnich i północnych oraz dwóch regionów Ukrainy: zachodniej i wschodniej. W artykule przedstawiono rezultaty analiz zróżnicowania regionalnego Polski oraz Ukrainy, jak również analizę wzajemnych podobieństw wszystkich pięciu regionów w zakresie wskaźników tożsamości lokalnej i narodowej, uwzględniając przy tym rolę obiektywnych czynników różnicujących analizowane regiony (przede wszystkim poziom urbanizacji). Seria analiz skupień wykazała, że obszar Polski jest znacznie bardziej homogeniczny aniżeli obszar Ukrainy, jak również że mieszkańcy zachodnich terenów Ukrainy wykazują większe podobieństwo do mieszkańców wschodnich i południowo-wschodnich terenów Polski niż terenów wschodniej Ukrainy.
W pracy przedstawiono stan rozwoju i tożsamość miasta Biała Podlaska przy wykorzystaniu analizy literatury i oficjalnych dokumentów władz miejskich. Zaprezentowano także opinie 316 studentów PSW na temat tożsamości i wizerunku Białej Podlaskiej. Badania ujawniły, że wizerunek miasta jest silnie zdeterminowany lokalizacją w pobliżu granicy państwa oraz istnieniem ważnych w skali regionu ośrodków akademickich. Funkcjonowanie szkół wyższych oddziałuje nie tylko na miasto i otaczające je gminy, lecz także na cały region oraz inne miejsca zamieszkania i zatrudnienia absolwentów. Badania potwierdziły hipotezę, że sposób postrzegania miasta przez studentów jest ważny dla dalszego rozwoju miasta.
Celem artykułu jest zdefiniowanie regionalizmu w perspektywie socjologicznej. Samo zjawisko pojawiło się w Europie w połowie XIX w., stając się od tamtego czasu obiektem badań naukowych. W tekście zaproponowano integralną definicję zjawiska, charakteryzując cztery jego wymiary: tożsamość, instytucje, ideologię oraz działania. Dodatkowo opisane zostały kulturowe, gospodarcze i polityczne typy regionalizmu. Scharakteryzowano także proces formowania się zjawiska w perspektywie długiego trwania. Zarysowano wpływ państwa narodowego na kształtowanie się regionalizmu i ukazano jego związki z procesami decentralizacji. Ponadto opisano wzajemne relacje regionalizmu oraz polityk Unii Europejskiej, a także transformacje, jakim ulega wzmiankowane zjawisko pod wpływem globalizacji.
Małopolska i Śląsk to regiony historyczne, których granice jedynie częściowo pokrywają się ze współczesnymi granicami województw małopolskiego i śląskiego. Opierając się na badaniu ankietowym, oceniono wpływ przebiegu dawnych granic na tożsamość regionalną mieszkańców i postrzeganie przez nich wskazanych regionów. Respondenci z miast położonych w województwach, które nie pokrywają się z ich przynależnością regionalną, utożsamiali się z nimi głównie ze względów gospodarczych, nie czując przy tym silnych powiązań historycznych i kulturowych. Zmieniło się również postrzeganie regionu górnośląskiego, który w porównaniu do wyników wcześniejszych badań z końca lat 80. i 90. XX w. przestał być kojarzony z zanieczyszczeniem powietrza i degradacją środowiska.
Wiele dóbr w miastach posiada charakter dóbr wspólnych (ang. commons). Dobra te są użytkowane w przestrzeni miasta jednocześnie przez wiele podmiotów, co powoduje problemy typowe dla dóbr publicznych. Do zbioru tego należą między innymi przestrzenie publiczne, nieruchomości komunalne, miejski transport zbiorowy, ale także – w wymiarze niematerialnym – współdzielone w mieście wartości i postawy, miejska kultura i tożsamość. Współcześnie miejskie commons stanowią przedmiot dynamicznych przeobrażeń w zakresie sposobu ich wytwarzania i użytkowania. Celem artykułu jest przybliżenie pojęcia miejskich dóbr wspólnych w ujęciu teoretycznym z perspektywy ekonomii miasta, jak również zaprezentowanie kluczowych wyzwań metodologicznych, ważnych z punktu widzenia prowadzenia potencjalnych badań nad tym zjawiskiem.
Celem artykułu było zidentyfikowanie głównych instrumentów strategii kształtowania wizerunku, stosowanych w miastach polskich. Dlatego wyodrębniono i scharakteryzowano najważniejsze instrumenty budowania pożądanego wizerunku miasta związane z wizualizacją, komunikacją oraz systemem zachowań, w tym działań marketingowych. Instrumenty te powinny ogniskować się wokół najważniejszych atrybutów miasta. Ustalono natomiast, iż miasta eksponują w swoich strategiach zbyt wiele wyróżników tożsamości, przez co ukształtowany wizerunek może stać się mało wyraźny i nieczytelny. Opracowanie oparto na wynikach badań empirycznych, dotyczących problemu budowania pożądanego wizerunku miasta przeprowadzonych w 206 wybranych polskich urzędach miejskich w latach 2003–2005.
W artykule dokonano oceny stanu i warunków rozwoju polskich miast w kontekście procesów i problemów występujących w miastach wysoko rozwiniętych krajów Europy. Te ostatnie, zwłaszcza położone w twardym jądrze UE, wkraczają w nowe stadium rozwoju. Złączone sieciami różnorakich powiązań , tworzą zintegrowane gospodarczo przestrzenie miejskie o największej zdolności konkurowania w globalnej gospodarce, tracąc charakter w znacznym stopniu domkniętych, odrębnych układów społeczno-gospodarczych. Wskazano na prowadzące do tego procesy, podkreślając, że są one w Polsce widoczne, ale niezbyt zaawansowane. Polska jest krajem opóźnionej urbanizacji o mało konkurencyjnej w Europie bazie ekonomicznej miast, niezłym kapitale ludzkim, ale miernym kapitale społecznym i niskiej jakości przestrzeni miejskiej. Zarysowano główne wyzwania rozwoju polskich miast w dobie integracji europejskiej, omawiając także najczęściej spotykane wizje miasta Europy XXI wieku w kontekście celów rozwoju i sposobów ich osiągania.
Jednym z istotnych etapów integracji europejskiej jest Unia Gospodarcza i Walutowa, w obrębie której używa się wspólnej waluty – euro. Przynależność do strefy euro powinna zwiększać bezpieczeństwo i stabilność gospodarki. Dlatego wskazane jest, aby nowe kraje członkowskie Unii Europejskie starały się o akcesję do strefy euro, spełniając odpowiednio wcześniej tzw. kryteria zbieżności z Maastricht. W artykule oceniono konwergencję nominalną nowych członków (relacja deficytu i długu publicznego do PKB, przeciętne roczne stopy inflacji, długoterminowe stopy procentowe) w latach 2004–2009.
Artykuł podejmuje próbę oceny wpływu inwestycji, realizowanych przy współudziale unijnych środków polityki spójności w okresie programowania 2004–2006, na konkurencyjność dużych polskich miast. W tym celu w jego pierwszej części podjęto próbę zdefiniowania zagadnienia konkurencyjności miasta i regionu, by następnie w oparciu o nie zaproponować dobór wskaźników, które wykorzystano w dalszych analizach ilościowych. Zastosowano w nich różne metody oceny współzależności konkurencyjności miast i nakładów polityki spójności, co umożliwiło triangulacje otrzymanych wyników. Na tej podstawie przedstawiono szereg hipotetycznych relacji przyczynowo-skutkowych między interwencją publiczną a pozycją konkurencyjną badanych miast. Do ich dalszej weryfikacji wykorzystano jakościowe studia przypadku (zob. Raport EUROREG 2010 oraz artykuły Marka Kozaka i Andrzeja Miszczuka w niniejszym wydaniu specjalnym kwartalnika).
Celem badań była identyfikacja i pomiar wolności gospodarczej w krajach Unii Europejskiej na przełomie XX i XXI w. Na tym tle szczególną uwagę zwrócono na zmiany (liberalizację) zachodzące w polskiej gospodarce. Podstawą analizy porównawczej między 25 krajami UE (poza Maltą i Cyprem) był materiał liczbowy uzyskany z corocznych badań wolności ekonomicznej, prowadzonych przez Heritage Foundation i Wall Street Journal w latach 1996–2008. Na łączny wskaźnik (indeks) wolności gospodarczej składała się średnia ocena dziesięciu różnych cech – kryteriów bardziej szczegółowych. Średni wskaźnik uzyskany z wszystkich 10 cech pozwalał natomiast ocenić kraj pod względem stopnia liberalizmu (wolności) gospodarki lub poziomu etatyzmu. Zaproponowane podejście metodyczne, w którym dokonuje się podziału na dwa nurty: etatyzm i liberalizm, okazało się szczególnie przydatne przy ocenie procesów zachodzących również w polskiej gospodarce.
W wyniku badań stwierdzono, że wśród 15 krajów tzw. dawnej UE 10 zalicza się do grona bardziej liberalnych. W tej grupie jest też najbardziej liberalna w UE Irlandia, natomiast drugą grupę stanowi pięć państw wyraźnie mniej liberalnych: Hiszpania, Francja, Portugalia, Włochy i Grecja. Polska to kraj najbardziej etatystyczny spośród wszystkich członków UE, chociaż w pierwszych latach transformacji należała nawet – obok Czech i Estonii – do trzech liderów pod tym względem. Trudno więc utożsamiać gospodarkę polską z zaawansowanym bądź nadmiernym liberalizmem. Jest to – zgodnie ze współczesnymi standardami – raczej gospodarka etatystyczna, z pewnymi, i to nielicznymi, elementami liberalizmu.
Badania wskazują, że kryzysu gospodarczego, który ujawnił się w połowie 2007 r., nie można utożsamiać wyłącznie z gospodarką liberalną, chociaż za takim źródłem przemawiają przyjmowane metody wychodzenia z zapaści gospodarczej. Przeważają tu rozwiązania etatystyczne, ale w wyraźnej mniejszości pojawiają się również metody liberalne. Rozstrzygnięcia należy jednak oczekiwać dopiero po kilku latach.
Artykuł skupia uwagę na niektórych "obiektywnych" predyktorach głosowania w referendum i konfrontuje je z rzeczywistymi zachowaniami wyborczymi. Główną zmienną zależną są zagregowane dane obrazujące poparcie dla wejścia do Unii na poziomie powiatów. Tym samym uzyskujemy obraz terytorialnego zróżnicowania poparcia dla akcesji. Różnice między powiatami wyjaśniane są przez odwołanie do stopy zatrudnienia w rolnictwie i stopy bezrobocia, a także położenia powiatów w obrębie czterech historycznie ukształtowanych regionów. Analiza wykazuje, że zdecydowanie najsilniejszy wpływ na terytorialny rozkład poparcia dla UE ma zatrudnienie w rolnictwie. Słabszą, lecz istotną rolę odgrywają regiony historyczne, a także choć w jeszcze mniejszym stopniu stopa bezrobocia.
Celem niniejszego artykułu jest zbadanie, czy forma własności mieszkania jest równie ważną podstawą społecznych identyfikacji jak miejsce zamieszkania. Autor przedstawia wyniki własnych prac badawczych, prowadzonych nad lokatorami Towarzystw Budownictwa Społecznego w Szczecinie. Z prac tych wynika, że formy organizacji własności przestrzeni stają się dla niektórych badanych coraz istotniejszą częścią społecznej tożsamości, ważniejszą niż położenie w przestrzeni miasta czy cechy zamieszkiwanej przestrzeni.
Przedmiotem artykułu jest krytyczna dyskusja z kilkoma szeroko podzielanymi poglądami na temat rozwoju regionalnego oraz możliwości jego stymulowania przez politykę regionalną. Zgodnie z przedstawioną argumentacją w obecnej fazie rozwoju nie jest możliwe – a więc i nie jest celowe – dążenie do wyrównywania różnic międzyregionalnych, co powinno prowadzić do nowego ujęcia polityki spójności UE. Wskazuje się, że nie jest skuteczne opieranie rozwoju regionów słabo rozwiniętych wyłącznie na napływie środków zewnętrznych, w tym związanych z budową infrastruktury, a szczególnie infrastruktury w celu zorganizowania okazjonalnych imprez (wystaw, mistrzostw sportowych). Analizie został także poddany jeden z częściej stosowanych modeli ewaluacji ex ante – model HERMIN.
The article was published in Polish in "Studia Regionalne i Lokalne", 1/2006
The paper discusses the findings from a survey conducted on representative samples from three historically dissimilar regions of Poland (Eastern Poland, Galicia, western and northern regions) and two in Ukraine (western and eastern Ukraine). It outlines the results of analyses investigating regional disparities in Poland and Ukraine, and similarities shared by all the five regions in terms of different aspects of local and national identity, taking into account the role of objective factors affecting regional disparities (mainly urbanisation rates). A series of cluster analyses has proven that the area of Poland is much more homogeneous than that of Ukraine. Likewise, western Ukrainians showed more similarity to the inhabitants of eastern and south-eastern regions of Poland than to the eastern parts of Ukraine.
W artykule rozważam funkcje spełniane przez Komitet Regionów w procesie legislacyjnym Unii Europejskiej oraz w polityce unijnej i krajów członkowskich. Główna teza analiz opartych na metodzie dedukcji, koncentruje się wokół założenia, że w aktualnej sytuacji politycznej w Europie Komitet Regionów ma do odegrania nie tylko rolę opiniodawczą w obszarze legislacji, lecz także szerszą, fundamentalną rolę w kształtowaniu przyszłych kierunków rozwoju całej Unii Europejskiej. Rozważania prowadzone są w kontekście teorii federalizmu fiskalnego – w szczególności jednego z jej elementów, opartego na założeniu znaczenia struktury federalnej w łagodzeniu konfliktów – i w kontekście hybrydowego charakteru współczesnych modeli rozwoju. Wykorzystano w nich literaturę przedmiotu, opracowania na zlecenie Komisji Europejskiej, materiały Komitetu Regionów, dotychczasowe wyniki badań i tzw. raporty wpływu Komitetu Regionów opublikowane w latach 2014–2017.
Strategia Unii Europejskiej dla regionu Morza Bałtyckiego jest wdrażana przez realizację projektów flagowych. W artykule przedstawiono wyniki badania przeprowadzonego z udziałem koordynatorów partnerów projektów flagowych realizowanych w województwie zachodniopomorskim. Sprawdzono w nim, czy projekty flagowe wspierają wykonywanie postanowień EUSBSR, czy przyczyniają się do podejmowania wyzwań stojących przed regionem Morza Bałtyckiego. Zbadano także poziom zaangażowania podmiotów realizujących projekty oraz interesariuszy tychże projektów. Badanie projektów flagowych miało na celu analizę mechanizmów wdrażania za ich pomocą EUSBSR oraz dopełnienie wyników ilościowych. W konkluzjach artykułu przedstawiono konkretne rezultaty oraz rekomendacje dla podmiotów mających wpływ na funkcjonowanie EUSBSR.
Artykuł omawia wyniki badania empirycznego przeprowadzonego w około 50 gminach czterech województw. Na podstawie analizy dokumentów urzędowych, wyników ankiet i wywiadów pogłębionych z politykami i urzędnikami samorządowymi przedstawia różnice i podobieństwa w postrzeganiu ubiegania się o dofinansowanie w poszczególnych programach operacyjnych. Artykuł prezentuje poszczególne etapy ubiegania się o środki od wyboru programu operacyjnego aż do wyboru projektów przeznaczonych do realizacji przez instytucje zarządzające programami. Zwraca uwagę na problemy wynikające ze stosowanych procedur, zróżnicowanej konkurencji w ubieganiu się o środki i zjawiska nieformalnego oddziaływania na wyniki selekcji projektów. Odwołując się do wyników wcześniejszych badań, analizuje też zmiany jakie zachodziły między programami realizowanymi w okresie 2004-2006 i 2007-2013.
Odnosząc się do polskiej regionalizacji z perspektywy integracji europejskiej i globalizacji, artykuł proponuje model analizy regionu oparty na myśli teoretycznej Pierre`a Bourdieu i Anssi Paasiego. Kluczowe kategorie modelu to region jako pole społeczne nowej generacji, wytwarzany w jego obrębie habitus regionalny oraz imago regionis nowa forma tożsamości regionalnej. Główny proces analizowany za pośrednictwem modelu to wielofazowa instytucjonalizacja regionu, w wyniku której zyskuje on swoistą tożsamość. Tożsamość ta funkcjonuje z jednej strony w wymiarze marketingu terytorialnego, z drugiej zaś wchodzi w interakcję ze wzorami mentalnymi i behawioralnymi w ramach regionalnego habitusu, warunkując potencjał adaptacyjny i innowacyjny regionalnej społeczności. Proponowane podejście z jednej strony pozwala ujmować region w perspektywie zmiany globalnej, z drugiej zaś strony zwraca uwagę na możliwość lokalnej modyfikacji warunków, w których się ona dokonuje. Podtrzymując znaczenie czynników społeczno-kulturowych w analizie regionu, jednocześnie umożliwia wyjście poza wąsko pojętą perspektywę tożsamości kulturowej, która dominuje w socjologicznie zorientowanych badaniach nad regionami.