W artykule rozpatrzymy dwa neoklasyczne modele wzrostu gospodarczego typu Solowa-Swana z deficytem budżetowym i bez deficytu budżetowego dla gospodarki Polski i dla polskich regionów utożsamianych z województwami powstałymi w 1998 r. Modele wzrostu typu Solowa–Swana, pomimo swojej prostoty i typowych dla nurtu neoklasycznego założeń , stanowią ciągle układ odniesienia dla makroekonomicznych modeli wzrostu gospodarczego nowej generacji, zwanych umownie modelami endogenicznego wzrostu gospodarczego. Przedmiotem naszego zainteresowania będzie w szczególności ocena tempa zbieżności regionalnych ścieżek wzrostu i ścieżek wzrostu gospodarki Polski do stabilnych stanów równowagi w modelach wzrostu Solowa-Swana z deficytem budżetowym i bez niego. Wyznaczenie wartości PKB na pracującego w stabilnych stanach równowagi jest możliwe przy bardzo silnych założeniach przyjmowanych w modelu Solowa–Swana. Zastosowane przez nas metody kalibracji parametrów obu modeli wzrostu, zgodne z logiką modeli, determinują wyniki końcowe. W szczególności mają one wpływ na tempo zbieżności ścieżek wzrostu do stabilnych stanów równowagi, jak również na wartości kapitału fizycznego i PKB na efektywnie zatrudnionego w stabilnych stanach równowagi. Traktując wartości PKB na pracującego w stabilnych stanach równowagi jako docelowe wartości długookresowe, udzielimy odpowiedzi na pytanie, jak zmieni się regionalny rozkład PKB na efektywnie pracującego w latach 1998–2000 w stosunku do regionalnego rozkładu PKB na pracującego w stabilnych stanach równowagi.
Konwergencja stanowi kluczowe zagadnienie polityki spójności. Żeby zmniejszyć dysproporcje między regionami i krajami Unii Europejskiej, stosuje się różne instrumenty rozwoju. W świetle toczących się dyskusji na temat skuteczności takiej polityki prowadzenie badań jej efektów wydaje się jak najbardziej wskazane. Celem niniejszego artykułu jest ocena zróżnicowania zamożności regionów przy pomocy metody pomiaru zbieżności sigma. Badaniem objęto PKB per capita w latach 2000–2007 na poziomie podregionów (NTS-3). W niektórych grupach regionów po przystąpieniu Polski do UE nasiliła się tendencja rozwarstwiania dochodów. W metropoliach, podregionach o ponadprzeciętnym poziomie dochodów i podregionach niezamożnych zjawiska zbieżności zachodzą inaczej i z różnym natężeniem. W niektórych przypadkach zbieżność jest skorelowana z dynamiką PKB, a w innych nie występuje istotna zależność konwergencji od koniunktury gospodarczej.
Celem analizy przedstawionej w dalszej części artykułu jest symulacja wzrostu gospodarczego w polskich regionach i podregionach w latach 2006–2015, wykorzystująca obserwowane w przeszłości odchylenia regionalnych stóp wzrostu od stopy krajowej. Prognoza przewiduje, że głównymi ośrodkami wzrostu w badanym okresie będą metropolie warszawska i poznańska. Do 2015 r. województwo mazowieckie znacznie przekroczy średni poziom PKB na mieszkańca dla UE 27. Choć polska gospodarka zbliży się pod względem dochodów do unijnej średniej, to należy się spodziewać dalszej polaryzacji rozwoju między regionami. Najbiedniejsze polskie województwa mogą w 2015 r. osiągnąć PKB per capita zbliżony do średniego poziomu dla Polski z 2006 r.
Analiza koniunktury ekonomicznej w skali kraju dostarcza informacji na temat długości, przebiegu i fazy cyklu, w której znajduje się gospodarka. Jednak sytuacja w kraju nie musi być zbieżna z kondycją gospodarczą poszczególnych regionów. Na rozbieżności w tym zakresie wskazuje się w literaturze przedmiotu. W artykule zaprezentowano analizę sytuacji gospodarczej w województwie warmińsko-mazurskim od początku 2008 r. do III kwartału 2010 r., uwzględniając występujące ostatnio zaburzenia w światowej i polskiej gospodarce. Ponadto rozważono na przykładzie Warmii i Mazur przydatność metod wielowymiarowej analizy porównawczej do oceny koniunktury gospodarki regionalnej. Kolejnym celem artykułu była weryfikacja poglądu Michaela P. Niemiry i Philipa A. Kleina (1994) na temat zależności między poziomem rozwoju regionu a podatnością na wahania koniunktury. Wyniki analizy potwierdzają większą wrażliwość regionów o niskim poziomie rozwoju i niewielkim zróżnicowaniu gospodarczym na zmiany koniunkturalne, które można wyrazić za pomocą mierników syntetycznych.
W artykule omawiany jest problem konwergencji gospodarek regionalnych województw polskich do stacjonarnych stanów równowagi w modelu Solowa. Pokazano, jak można wyznaczyć odpowiednie parametry ?-konwergencji warunkowej i bezwarunkowej ekonometrycznymi metodami panelowymi. Szacunków dokonano metodami panelowymi z tzw. efektami stałymi. Metody te umożliwiają wyznaczenie stóp wzrostu produktywności pracy (indeksu postępu technicznego), a także różnic w produktywności między poszczególnymi województwami.
Celem artykułu jest ocena znaczenia innowacji w kształtowaniu się w Polsce regionów wzrostu oraz regionów stagnacji gospodarczej. Postępowanie badawcze składa się z dwóch etapów. W pierwszym – na podstawie wskaźników poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego usystematyzowanych według następujących aspektów: ludność i osadnictwo, struktura gospodarki i rynek pracy, infrastruktura techniczna i dostępność przestrzenna oraz sytuacja ?nansowa i poziom zamożności – przy wykorzystaniu analizy skupień, dokonano grupowania województw, rozróżniając regiony silne i słabe gospodarczo. Drugi etap obejmuje identy?kację zależności między zróżnicowaniem regionalnym poziomu innowacyjności a rozkładem regionów rozwoju i stagnacji w Polsce, którą przeprowadza się przy wykorzystaniu analizy kanonicznej. Jej wyniki pozwoliły zidenty?kować silną zależność pomiędzy poziomem innowacyjności regionów, a ich poziomem rozwoju społeczno-gospodarczego we wszystkich wyróżnionych aspektach tego procesu, a zwłaszcza w relacji: poziom innowacyjności regionów – sytuacja ?nansowa oraz poziom zamożności.
Artykuł odpowiada na pytanie, czy wsparcie unijne w województwie lubelskim może wzmocnić rozwój na poziomie lokalnym i regionu. Odpowiedzi udzielamy, porównując faktyczną strukturę wsparcia w latach 2007?2013 z wynikającymi z literatury warunkami, których spełnienie jest nieodzowne, aby móc mówić o trwałym, pozytywnym efekcie wykorzystania pomocy finansowej. Dodatkowo zrealizowano studia przypadku badające mechanizmy wykorzystania wsparcia na poziomie lokalnym. Przeprowadzona analiza pokazała, że w województwie dominują wydatki na inwestycje infrastrukturalne i wsparcie obszarów wiejskich przy niewielkich wydatkach na kapitał wiedzy i gospodarczy oraz praktycznie przy braku wsparcia kapitału społecznego i jakości administracji. Fundusze wykorzystywane na poziomie lokalnym sprowadzają się często do roli środków o charakterze socjalnym. Zaobserwowane kierunki wsparcia mogą prowadzić do petryfikacji niekorzystnej struktury gospodarczej regionu, nie zapewniając wzrostu ogólnej produktywności czynników produkcji.
Turystyka w ostatnich latach powszechnie postrzegana jest jako ważny czynnik rozwoju regionalnego. Wynika to z dynamicznego wzrostu liczby turystów, przemian po stronie popytu i podaży czy – szerzej – zmiany paradygmatu. Państwa i regiony podejmują próby nowoczesnego planowania rozwoju turystyki. Dokonany w artykule przegląd wybranych dokumentów planistycznych, głównie regionalnych, prowadzi do wniosku, że mimo deklaratywnego przyjęcia na szczeblu strategicznym nowego paradygmatu poziom operacyjny jest zdominowany przez stare podejście, oparte na wielu mitach. Mity te należy uznać za kluczową barierę rozwoju turystyki w Polsce.
Przebieg karier współczesnych polityków coraz częściej odchodzi od klasycznego – hierarchicznego ich modelu. Z odwołaniem się do dorobku teoretyczno-empirycznego, dynamicznie rozwijającego się od początku XXI w. nurtu rządzenia wielopoziomowego, przedstawione zostaną kariery polityków regionalnych i nowe ścieżki karier. W badaniach tego nurtu centralne miejsce zajmują studia nad karierami polityków regionalnych, co wynika z ich profesjonalizacji, przede wszystkim jednak wskazuje się na ewolucję struktur współczesnych państw związaną z procesami regionalizacji i integracji europejskiej. W nawiązaniu do dorobku teoretycznego tego nurtu, przedstawiona zostanie koncepcja Jensa Borcherta, podejmująca próbę syntezy uwarunkowań instytucjonalnych współczesnych karier. Artykuł zakończą przegląd badań i wypracowane przez rządzenie wielopoziomowe typologie ścieżek karier.
Artykuł przedstawia analizę źródeł regionalnego wzrostu gospodarczego dziesięciu krajów Europy Środkowo-Wschodniej (EŚW) w wielowymiarowym ujęciu uwzględniającym: a) dezagregację struktur gospodarczych, b) międzynarodowy lub krajowy kontekst procesów rozwoju oraz c) różne typy regionów. Otrzymane wyniki potwierdzają zasadność takiego ujęcia, które umożliwiło ukazanie wielu zależności między dynamiką rozwojową regionów a przekształceniami strukturalnymi trudnymi lub niemożliwymi do zaobserwowania przy analizie zagregowanych wartości. W szczególności na podstawie przeprowadzonych analiz można zidentyfikować a) najważniejsze składowe procesów metropolizacji zachodzących w regionach głównych ośrodków miejskich, b) przebieg procesów reindustrializacji dotyczących regionów przejściowych oraz c) mechanizmy rozwoju regionów peryferyjnych. W efekcie umożliwiło to sformowanie ogólnych rekomendacji dla polityk realizowanych w odniesieniu do wyróżnionych typów regionów.
Głównym celem niniejszego artykułu jest ustalenie, w jaki sposób struktura powiązań międzysektorowych wpływa na dynamikę zmian kapitału ludzkiego. Strukturę tę na poziomie regionów NUTS II w Polsce podzielono na powiązaną (RV) i niepowiązaną (UV) różnorodność. Z przeprowadzonych badań wynika, że RV wpływa pozytywnie, natomiast UV – negatywnie na stopę wzrostu kapitału ludzkiego w regionie zarówno w grupie wszystkich regionów Polski, jak i bardziej rozwiniętych zachodnich regionów kraju. Ponadto, spośród analizowanych zmiennych kontrolnych, jedynie RV warunkuje wystąpienie efektu β-konwergencji kapitału ludzkiego.
Artykuł ten jest omówieniem najważniejszych treści trzeciego raportu o spójności ekonomicznej i społecznej. Autor dołożył starań, by wyraźnie rozdzielić przedstawienie zawartości raportu od własnych uwag i komentarzy, które zamieszczono w ostatniej części opracowania. Trzeci raport o spójności ukazał się w szczególnym momencie: w toku ostrej debaty nad przyszłością polityki spójności Unii oraz tuż przed poszerzeniem o 10 nowych państw członkowskich. Raport składa się z czterech głównych części:
Część pierwsza (spójność, konkurencyjność, zatrudnienie i wzrost sytuacja i trendy) omawia osiągnięty w Unii poziom spójności społecznej, ekonomicznej i terytorialnej oraz czynniki wzrostu. Część drugą poświęcono analizie wpływu, jaką na spójność Unii mają polityki wewnętrzne państw członkowskich. Część trzecia koncentruje się z kolei na omówieniu wpływu polityk Wspólnoty na konkurencyjność, zatrudnienie i spójność. Czwarta część zajmuje się ogólnym wpływem polityki spójności na Unię, podejmuje też sprawę skutków poszerzenia. Propozycja Komisji Europejskiej w sprawie polityki spójności na następny okres planistyczny została przedstawiona w streszczeniu dokumentu. Raport jest poprzedzony streszczeniem i opatrzony aneksami statystycznymi. Większości analiz dokonano na podstawie danych z lat 90., aczkolwiek zwłaszcza w analizach jakościowych pojawiają się liczne odwołania do obecnego okresu planistycznego.
Historia gospodarcza i nauka ekonomii nie wskazują jednoznacznie, co jest przyczyną osiągnięcia i utrzymywania wysokiego i stabilnego wzrostu gospodarczego. Niniejszy artykuł stanowi próbę kompleksowej oceny obecnej sytuacji i zmian, jakie zaszły w latach 1991-2009 w zakresie różnych elementów wzrostu w szesnastu niemieckich krajach związkowych. W tym celu stworzono syntetyczny wskaźnik oceniający potencjał wzrostu (SG). Obejmuje on pięć modułów grupujących specyficzne czynniki oddziałujące bezpośrednio lub pośrednio na wzrost. Otrzymane wyniki wskazują, że najwyższy potencjał wzrostu gospodarczego osiągnęły Bawaria, Badenia-Wirtembergia i Nadrenia Północna-Westfalia; najsłabszy - Berlin, Brema, Saksonia-Anhalt i Meklemburgia-Pomorze Przednie. Choć otrzymane rezultaty potwierdzają wciąż utrzymujące się dysproporcje wschód-zachód, wskazują też na postęp, jaki wschodnie landy osiągnęły od momentu zjednoczenia. Niniejsza propozycja stanowi próbę stworzenia ram dla kompleksowej i systematycznej analizy wzrostu gospodarczego, zwłaszcza potencjału kraju, który umożliwia generowanie wzrostu, i czynników o nim decydujących.
Podstawowym celem prezentowanego artykułu jest przedstawienie wybranych metod badań przestrzenno-ekonomicznych, ze szczególnym uwzględnieniem metody Michalskiego (2002). Poszerzenie Unii Europejskiej o nowe kraje to ważna przesłanka dla prowadzenia studiów porównawczych, pozwalających na śledzenie i ocenę konkurencyjności regionów oraz przestrzenne i regionalne zróżnicowania ośrodków wzrostu. Zaprezentowane metody wizualizacji są skromnym wkładem autorów do literatury w tej dziedzinie. Wkład ten polega na zebraniu rodzimych metod, wdrożeniu do badań oraz ich pewnych modyfikacjach. Celem tych metod było zbadanie procesów przestrzennych (w dziedzinach takich, jak: gospodarka, demografia, rolnictwo, jakość życia czy budownictwo) w różnych przekrojach przestrzennych, dla okresu 1990-1992. Istnieje wiele metod badania podobieństwa (niepodobieństwa) struktury regionów. Wszystkie one w sposób zasadniczy zależą od pojęcia struktury. W referacie zostaną przedstawione dwa odmienne podejścia do tego pojęcia i związane z tym miary. Dodatkowo zaprezentowane zostaną różnorodne metody wizualizacji uzyskanych miar.
Proces rewitalizacji w polskich miastach – tu na przykładzie Poznania – jest nadal mało zaawansowany, mimo że istnieją duże potrzeby działania w obliczu nieustannej degradacji śródmiejskich obszarów, niezadowalającej (w sensie jakościowym i ilościowym) sytuacji mieszkaniowej oraz wzrostu stopnia suburbanizacji. Warunki prawne, finansowe oraz społeczno-ekonomiczne uniemożliwiają jednak działania wykorzystujące wzory zachodnioeuropejskie. W Poznaniu zaobserwować można natomiast kilka przykładów renowacji starych kamienic i rewitalizacji obszarów miejskich, które mogą stać się zaczątkami dalszej realizacji projektów rewitalizacyjnych, także z wykorzystaniem funduszy europejskich.
Artykuł analizuje zmiany w systemie zarządzania Kijowem w latach 2008–2014. Konsekwencje kryzysu gospodarczego i bieżący kryzys we wschodniej Ukrainie wymagają nowego podejścia i nowych rozwiązań w dziedzinie przywództwa i zarządzania lokalną społecznością. Przez wiele lat słabość lokalnych władz w Kijowie w połączeniu z niezwykle silną kontrolą rządu centralnego uniemożliwiała wykształcenie przez gospodarkę miasta odporności na negatywne zjawiska związane z globalnym kryzysem gospodarczym. Nie przeszkodziło to jednak w upowszechnieniu się nowych form inicjatyw społecznych, które łączą podmioty prywatne i pozarządowe. Obrany przez władze krajowe na Ukrainie kierunek rozwoju zakładający decentralizację państwa tworzy nowe możliwości wykorzystania społecznego potencjału miasta. Wyzwaniem jest znalezienie sposobu na konstruktywną współpracę między formalnymi i nieformalnymi liderami, która powinna stworzyć podstawę trwałego i konkurencyjnego wzrostu gospodarczego.
Artykuł analizuje statystyczne zależności między wielkością napływu środków z Unii Europejskiej do Polski a procesami wzrostu gospodarczego jednostek terytorialnych (województw, NUTS3 oraz powiatów). Analiza korelacji wskazuje, że jednostki słabiej rozwinięte, które otrzymały relatywnie więcej środków UE w przeliczeniu na mieszkańca, rozwijały się wolniej niż wyżej rozwinięte, co powoduje, że korelacje te są ujemne (w skali województw) lub też bliskie zeru (dla NUTS3 i powiatów). Taki obraz sugeruje, że jak dotychczas wykorzystanie środków UE prowadzi do silniejszego efektu popytowego niż podażowego. Należy postulować, by w kolejnym okresie programowania (2014–2020) środki UE w większym stopniu przyczyniały się do stymulowania rozwoju kraju i jego regionów niż – jak to było dotychczas – do poprawy warunków życia.
Celem artykułu jest próba zrozumienia, na podstawie trzech studiów przypadków, podłoża konfliktów wokół rejonizacji kształcenia na obszarach wiejskich w Polsce oraz znaczenia wprowadzanych zmian dla władz lokalnych, rodziców dzieci oraz społeczności wiejskich. Badania wykazały, że niezależnie od tego, czy konflikty związane były z zamknięciem lokalnej szkoły, czy też nie, wynikały one z różnic w rozumieniu istoty rejonizacji kształcenia między rodzicami i władzami lokalnymi. Ponadto w każdym z przypadków prowadziły do wzrostu aktywności rodziców w zakresie wyboru szkoły oraz wiązały się z poczuciem marginalizacji wsi.
Koncepcja politycznego cyklu wyborczego została pierwotnie sformułowana w odniesieniu do decyzji podejmowanych na szczeblu centralnym (przez rządy i parlamenty), ale można ją zastosować także do szczebla lokalnego. Większość dotychczasowych opracowań empirycznych dotyczyła wydatków publicznych (jak zmienia się ich wysokość i struktura w zależności od cyklu wyborczego). Nieco rzadziej badano również związek z lokalną polityką podatkową. W polskich badaniach lokalnych finansów publicznych koncepcja cyklu wyborczego (politycznego) była dotychczas rzadko stosowana. W artykule sprawdzamy, czy tytułowa koncepcja teoretyczna nadaje się do interpretacji decyzji odnoszących się do opłat za lokalne usługi publiczne. Związek testowany jest na przykładzie opłat za wodę i ścieki, czynszów w mieszkaniach komunalnych, cen w lokalnym transporcie zbiorowym i opłat parkingowych. Drugie pytanie badawcze odnosi się do czynników wpływających na wystąpienie cyklu politycznego w poszczególnych usługach. Na ten temat artykuł stawia cztery hipotezy szczegółowe. Problemem metodycznym jest oddzielenie wpływu cyklu wyborczego od innych czynników, takich jak inflacja czy zmiana sytuacji finansowej samorządów wiążąca się m.in. z tempem wzrostu ekonomicznego. Zastosowane metody ilościowe odwołują się do panelowych modeli regresji logistycznej i modeli regresji liniowej.
Ponieważ działania na rzecz zwiększania spójności gospodarczej w ujęciu przestrzennym są ważnym elementem polityki publicznej, a metropolie to główne ośrodki wzrostu gospodarczego, istotne jest zrozumienie, jaki jest zasięg przestrzenny dyfuzji rozwoju z dużych miast do otaczających je regionów, oraz które obszary charakteryzują się szczególnie niskim poziomem rozwoju na skutek braku funkcjonalnych powiązań z metropoliami. Niniejszy artykuł jest próbą zdelimitowania zjawiska dyfuzji rozwoju z miast metropolitalnych w Polsce, a także wskazania obszarów dotkniętych polaryzacją rozwoju. Analiza została przeprowadzona na poziomie gmin z wykorzystaniem miary lokalnej korelacji przestrzennej (LISA).
Prezentowane analizy były ukierunkowane na określenie wielkości, struktury i zróżnicowania bazy ekonomicznej miast województwa warmińsko-mazurskiego, a także ich ewolucji w latach 2008–2015. Dodatkowym celem było określenie związków między poziomem wzrostu gospodarczego badanych ośrodków miejskich a stanem ich bazy ekonomicznej. Uzyskane wyniki potwierdziły postawioną w pracy tezę, że sektor bazy ekonomicznej nie stanowił istotnej części całkowitego zatrudnienia w badanych ośrodkach. Jednocześnie struktura zatrudnienia egzogenicznego była w niewielkim stopniu zróżnicowana, a w badanym okresie poziom jej dywersyfikacji się zmniejszył, co zwiększa ekspozycje na załamania popytu zewnętrznego. Zaobserwowano także pozytywny, choć słaby, wpływ wzrostu specjalizacji lokalnej na poziom dochodów własnych JST oraz poziom bezrobocia.
Aktualizacja z dn. 2.03.2021: Fragmenty niniejszego artykułu zostały wykorzystane w późniejszej publikacji: Swianiewicz, P., & Brzóska, A. (2020). Demand Elasticity for Local Public Transport in Polish Cities: Do Local Policies Matter?. Transylvanian Review of Administrative Sciences, 16(61), 125-142
Po 1990 roku liczba pasażerów lokalnego transportu zbiorowego systematycznie obniżała się przy jednoczesnym wzroście mieszkańców korzystających z transportu indywidualnego, co przyczyniało się do wzrostu zatłoczenia ulic i pogarszania jakości powietrza w miastach. Od co najmniej kilku lat w niektórych miastach obserwujemy odwrócenie tego trendu. Artykuł odwołuje się do wyników podobnych badań prowadzonych wcześniej w innych krajach. W części empirycznej, posługując ię danymi o liczbie i zmianach liczby pasażerów w blisko 100 miastach Polski, przedstawia modele regresji, które wyjaśniają czynniki wpływające na zróżnicowanie wielkości popytu na usługi transportu zbiorowego i jego dynamikę. Zmienne niezależne modelu odnoszą się zarówno do charakterystyki miast (ich środowiska społeczno-ekonomicznego), jak i organizacji usługi (np. formy organizacyjno-prawnej, polityki taryfowej itp.). Wyniki wskazują, że największe znaczenie dla wielkości popytu ma gęstość sieci połączeń transportu publicznego, natomiast niemal bez znaczenia jest wysokość opłat za bilety. Popyt wyraźnie wzrasta także w miastach największych, ale zależność między popytem i liczbą mieszkańców nie ma charakteru zależności liniowej.
Celem pracy jest identyfikacja geograficznego wymiaru (nie)sprawiedliwości społecznej w kontekście istniejących, trwałych zróżnicowań poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego w Polsce w ujęciu geograficzno-historycznym i ich konsekwencji dla polityki rozwoju na poziomie regionalnym i lokalnym. Praca składa się z dwóch zasadniczych części. W części pierwszej prowadzi się syntetyczne rozważania nad geograficznym wymiarem sprawiedliwości społecznej. W części drugiej podjęto próbę egzemplifikacji geograficznego wymiaru (nie)sprawiedliwości społecznej poprzez analizę rozkładu przestrzennego poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego (wskaźnik syntetyczny) i wybranych wskaźników cząstkowych. Dodatkowo dokonano weryfikacji występowania zależności pomiędzy poziomem rozwoju społeczno-gospodarczego a poziomem poparcia politycznego dla frakcji politycznych głoszących hasła „sprawiedliwości społecznej”. Wyniki przeprowadzonych badań potwierdzają występowanie w polskiej przestrzeni dużych zróżnicowań rozwojowych. Ich trwałość determinowana jest historycznie i pomimo upływu czasu ich układ niezmiennie odpowiada przebiegowi granic reliktowych z okresu zaborów. Brak z jednej strony minimalizacji tych różnic, a z drugiej strony utrzymujący się ograniczony wpływ wzrostu gospodarczego na wzrost dochodów, zwłaszcza w obszarach słabszych ekonomicznie, powodują pogłębiające się niezadowolenie społeczne. Prowadzi to w rezultacie do wniosku, że przedmiotowe zróżnicowania stanowią w Polsce geograficzny wymiar (nie)sprawiedliwości społecznej.
W 1996 r., gdy ciągle trwała dyskusja o regionalizacji i nowej organizacji terytorialnej państwa, a jednocześnie praktyczne kroki zostały zablokowane przez pat polityczny w koalicji SLD-PSL, napisałem artykuł (Hausner, 1996), w którym porównałem dwa modele rozwoju regionalnego Polski i przewidywane następstwa ich wdrożenia dla rozwoju gospodarczego. Chodziło wówczas o spór między zwolennikami dwuszczeblowej (49 usamorządowionych województw i gminy) oraz trójszczeblowej organizacji terytorialnej państwa (10–12 dużych samorządowo-rządowych województw, powiaty i gminy). Zdecydowanie opowiedziałem się za modelem trójszczeblowym, wiążąc z nim nadzieję na prowadzenie nowoczesnej polityki regionalnej zorientowanej na wzmacnianie konkurencyjności regionalnych układów terytorialnych, a co za tym idzie, na utrwalenie wysokiego wzrostu gospodarczego oraz korzystną dla Polski integrację z Unią Europejską . Moje rozumowanie (jak i wielu innych kolegów) było proste: bez silnych regionów nie można prowadzić efektywnej polityki regionalnej. Dlatego z zadowoleniem przyjęliśmy przecięcie sporu i wdrożenie przez koalicję AWS-UW reformy organizacji terytorialnej państwa według koncepcji trójszczeblowej. Mogłoby się więc wydawać, że problem został rozwiązany: kwestia modelu polityki regionalnej została przesądzona. Pozostaje już tylko jej skuteczne prowadzenie. Niestety, taki wniosek jest zdecydowanie przedwczesny, wykazanie czego jest celem tego referatu.
Autor analizuje rozwój międzynarodowych centrów finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej (EŚW). Badania pokazały, że rozwój usług finansowych w krajach EŚW charakteryzuje zależność zewnętrzna, gdyż tamtejsze filie firm o tym profilu są kontrolowane przez centrale zlokalizowane w krajach Europy Zachodniej. Autor porównuje w ujęciu ilościowym stopień rozwoju funkcji finansowych w Budapeszcie, Warszawie i Pradze. Dowodzi, że pomimo braku wyraźnych przejawów tworzenia międzynarodowych centrów finansowych w okresie transformacji można obecnie dostrzec sygnały świadczące o powstawaniu takich centrów. Czytelnicy znajdą w artykule ocenę wpływu światowego kryzysu gospodarczego na centra finansowe w krajach EŚW i potwierdzenie wzrostu zróżnicowania trajektorii ich rozwoju. W szczególności obserwowany był stały spadek znaczenia Budapesztu pod tym względem, szczególnie pod koniec pierwszej dekady XXI w., któremu towarzyszył jednoczesny wzrost roli Warszawy. Zoltán Gál zaznacza na koniec, że Budapeszt, pomimo wcześniejszych osiągnięć, najprawdopodobniej przegrał konkurencję jako międzynarodowe centrum finansowe.
Stolice państw Europy Środkowo-Wschodniej w ostatnim okresie odnotowały szczególny wzrost. Rodzi się pytanie o siłę tego wzrostu i o to, czy pozwolił on na nadrobienie wieloletnich zaległości. Celem artykułu jest porównanie funkcji wpływających na międzynarodową pozycję Warszawy, Pragi i Budapesztu oraz identyfikacja czynników, które stymulują bądź hamują rozwój funkcji metropolitalnych w analizowanych miastach. Artykuł składa się z dwóch części. Pierwsza przedstawia pozycję Warszawy, Pragi i Budapesztu w systemie metropolii w świetle kilku międzynarodowych klasyfikacji. W drugiej znalazła się definicja funkcji metropolitalnych. W tym fragmencie analizie poddano następujące funkcje metropolitalne Warszawy, Pragi i Budapesztu: ośrodka biznesu, ośrodka przestrzeni dla biznesu, ośrodka nauki i wiedzy oraz węzła komunikacyjnego.
Celem artykułu jest zbadanie wpływu zmiany ustawy o samorządzie gminnym (dalej UOSG; Dz.U. 2018 poz. 994) na implementację budżetów obywatelskich (BO) w edycjach 2019 i 2020 w miastach wojewódzkich Polski. Przy użyciu metody desk research przeanalizowano 36 regulaminów BO oraz ponad 3,4 tys. projektów wybranych do realizacji w 10 kategoriach: 1) sport (inwestycyjne i nieinwestycyjne), 2) wypoczynek i rekreacja (inwestycyjne i nieinwestycyjne), 3) budowa lub modernizacja chodników, 4) budowa lub modernizacja ulic, 5) przejścia dla pieszych, 6) parkingi, 7) oświetlenie, 8) rower miejski (infrastruktura rowerowa), 9) modernizacja budynków oraz 10) inne (np. edukacyjne, kulturalne, szkoleniowe). Szczegółowym analizom poddano zakres oddziaływania zmian legislacyjnych na: 1) mechanizm finansowy, 2) zasady i organizację procesu budżetowania, 3) strukturę rodzajową projektów, 4) model budżetowania partycypacyjnego. Aby zweryfikować otrzymane wyniki, dodatkowo przeanalizowano zmiany w regulaminach BO niewynikające z zapisów UOSG. Wykazano, że nowelizacja ustawy wywarła wpływ na implementację BO we wszystkich analizowanych miastach. Zmiany te dotyczyły głównie strony finansowej i formalno-organizacyjnej procesu budżetowania. Do najważniejszych należą: wzrost wielkości dotacji ogólnej (w 15 miastach), modyfikacja podziału puli środków (9), wprowadzenie list poparcia na etapie zgłaszania projektów (7) oraz procedury odwoławczej (9). Wśród działań „pozaustawowych” należy wyróżnić zniesienie limitów wieku w pozostałych 7 miastach. Działania te przyniosły pozytywne efekty w postaci wzrostu frekwencji (15) oraz liczby projektów wybranych do realizacji (12) i ich średniej wartości (13). Z kolei zmiany UOSG w przewadze nie miały wpływu na strukturę rodzajową projektów (w obu edycjach w 10 miastach dominowały „wypoczynek i rekreacja”; do realizacji wybrano łącznie 1149 projektów z tej kategorii). W wyniku wdrożenia zapisów noweli UOSG doszło do ostatecznego ujednolicenia modelu implementacji BO w miastach wojewódzkich Polski. Na koniec wskazano trzy tryby implementacji BO według nowych zasad: finansowy (4), proceduralny (1) i mieszany (13).
Głównym celem artykułu jest próba oceny, czy współpraca naukowa jest istotną składową regionalnego potencjału innowacyjnego. W pierwszej części, na podstawie przeglądu literatury, przedstawiono wstępną operacjonalizację najważniejszych elementów składowych potencjału innowacyjnego. Ich empirycznej weryfikacji dokonano za pomocą analizy czynnikowej. Na tej podstawie można stwierdzić, że współpraca naukowa jest istotną składową tego potencjału, gdyż wskaźniki ją ilustrujące weszły w skład jego wymiaru „naukowego” (centralność pośrednicząca) oraz „rdzeniowego” (umiędzynarodowienie). Współpraca nie była natomiast powiązana z wymiarem „technologicznym”, który odgrywał w badanym okresie największą rolę w kształtowaniu dynamiki wzrostu regionów europejskich. Natomiast „rdzeniowość”, w skład której wchodziło m.in. umiędzynarodowienie współpracy naukowej, okazała się istotna przy wyjaśnianiu dynamiki rozwoju trzech z dziewięciu wyróżnionych podtypów regionów np. „naukowo-technologicznego”. Może to oznaczać, że zagraniczna współpraca naukowa ma znaczenie dla rozwoju tych regionów, które są kluczowe z perspektywy europejskiego potencjału innowacyjnego.
Jednym z istotnych etapów integracji europejskiej jest Unia Gospodarcza i Walutowa, w obrębie której używa się wspólnej waluty – euro. Przynależność do strefy euro powinna zwiększać bezpieczeństwo i stabilność gospodarki. Dlatego wskazane jest, aby nowe kraje członkowskie Unii Europejskie starały się o akcesję do strefy euro, spełniając odpowiednio wcześniej tzw. kryteria zbieżności z Maastricht. W artykule oceniono konwergencję nominalną nowych członków (relacja deficytu i długu publicznego do PKB, przeciętne roczne stopy inflacji, długoterminowe stopy procentowe) w latach 2004–2009.
Teorie wzrostu endogenicznego zakładają kluczową rolę wiedzy w procesach gospodarczych. Jednocześnie koncepcje z nurtu nowej ekonomii geograficznej wsparte badaniami empirycznymi zwracają uwagę na możliwość wystąpienia procesów tzw. dywergencji. W związku z powyższym celowe staje się badanie przestrzennego rozmieszczenia szeroko pojętej wiedzy. Dla uzyskania pełnego obrazu danej gospodarki istotne wydaje się nie tylko scharakteryzowanie jej wyposażenia w odpowiednie czynniki przesądzające o rozwoju, lecz także uwzględnienie ich rozlokowania. Niniejszy artykuł należy traktować w kategoriach uzupełnienia dotychczasowych badań dotyczących pozycji technologicznej Niemiec. Do analizy wybrano trzy poziomy podziału terytorialnego: Niemcy Wschodnie (5 nowych krajów związkowych) i Niemcy Zachodnie (11 landów); szesnaście krajów związkowych (NUTS 1) oraz czterdzieści jeden Regierungsbezirke (NUTS 2). Wśród analizowanych czynników określających potencjał kraju do wzrostu opartego na wiedzy znalazły się: wydatki na badania i rozwój (B+R); personel prowadzący prace badawczo-rozwojowe; zasoby ludzkie w naukach ścisłych i inżynieryjnych; zatrudnienie w sektorach wysokiej techniki i wiedzochłonnych; liczba patentów zgłoszonych do Europejskiego Urzędu Patentowego. W celu zwiększenia wiarygodności wyników zadecydowano o kalkulacji, dla każdego z pięciu czynników, czterech wskaźników koncentracji: Rosenblutha, Giniego, Herfindahla–Hirschmana oraz Ellisona–Glaesera. Otrzymane dzięki zastosowaniu różnych miar koncentracji rezultaty wskazują, że stosunkowo najbardziej równomierne rozmieszczenie obserwujemy w przypadku zatrudnienia w sektorach wiedzochłonnych i wysokiej techniki, największą koncentrację zaś dla liczby patentów zgłoszonych do Europejskiego Urzędu Patentowego. Dalsze badania pozwolą być może odkryć nowe prawidłowości i wzorce funkcjonowania gospodarek opartych na wiedzy.
Celem artykułu jest próba odpowiedzi na pytanie o wpływ przystąpienia Polski do Unii Europejskiej na nierówności regionalne w naszym kraju. Przedstawiono w nim neoklasyczny model egzogenicznego wzrostu z saldem środków UE, przeznaczonych do realizacji polityki spójności i konwergencji. Model ten jest uogólnieniem standardowego modelu wzrostu Solowa–Swana. W artykule omówiono metody wyznaczania wartości zmiennych modeli wzrostu w stacjonarnych stanach równowagi. Przeprowadzono analizę nierówności regionalnych w Polsce w ujęciu retrospektywnym w latach 2004–2006 oraz w ujęciu prospektywnym na podstawie modeli wzrostu gospodarki Polski oraz gospodarek województw. Przedstawiono wnioski dotyczące skutków realizacji programu spójności i konwergencji w Polsce oraz postulaty na temat zasad konstrukcji nowych regionalnych modeli wzrostu jako instrumentów opisu i analizy nierówności regionalnych.
Wojewódzkie planowanie przestrzenne było w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat przedmiotem licznych prac teoretycznych i regulacji prawnych. W okresie tym władze województwa lubelskiego sporządziły szereg planów zagospodarowania przestrzennego, określanych niekiedy jako plany regionalne. Rozważania teoretyczne często traktowały planowanie przestrzenne (szczególnie regionalne) jako planowanie przyszłej struktury przestrzennej i działań zmierzających do jej osiągnięcia. Natomiast przepisy i praktyka planowania przestrzennego w coraz większym stopniu kształtowały plany wojewódzkie jako dokumenty określające jedynie pożądaną strukturę przestrzeni – przede wszystkim jej funkcje społeczno-ekonomiczne i przyrodnicze. Przyczyną tej rozbieżności był niewątpliwie silny wpływ uwarunkowań ustrojowych i prawnych na praktykę wojewódzkiego planowania przestrzennego.
W artykule zaproponowano miernik rozwoju społeczno-gospodarczego województw o postaci wskaźnika wielokomponentowego. Miernik obejmuje następujące obszary: technologia, infrastruktura, kapitał ludzki i kapitał społeczny, które definiowane są przez wiele innych wskaźników. Posiada on znaczące przewagi w stosunku do najczęściej stosowanego wskaźnika PKB per capita. Dane statystyczne, na podstawie których jest tworzony, są powszechnie dostępne i ze znacznie mniejszym opóźnieniem niż PKB na poziomie regionów. Wskaźnik ten pozwala ująć czynniki gospodarcze związane z długookresowym wzrostem gospodarczym, jak i efekty zewnętrzne, takie jak zmiany społeczne oraz zanieczyszczenie środowiska i inne. Zaproponowana konstrukcja wskaźnika obejmuje elementy wskaźników jakości życia, popularnych na poziomie krajów, jednak uwzględnia również czynniki niezbędne dla rozwoju gospodarek, a prowadzące do wzrostu wydajności pracy. Autorzy stoją na stanowisku, że takie ujęcie jest niezbędne w dobie problemów gospodarek z długookresowym wzrostem gospodarczym, wpływającym na ich rozwój. W artykule dokonano analizy empirycznej zaproponowanego miernika w odniesieniu do województw w latach 2009–2011. Stwierdzono podobieństwa, ale również wyraźne dywergencje wartości zaproponowanego wskaźnika w przekroju województw w stosunku do PKB per capita. Bazując na powyższych ustaleniach, dokonano także analizy przyczyn takiego stanu rzeczy.