Artykuł podejmuje próbę wstępnej analizy natężenia i regionalnego zróżnicowania funkcjonowania tradycji szlacheckich oraz społecznego ich odbioru. Został oparty o badania ankietowe przeprowadzone na reprezentatywnych grupach studentów aglomeracji krakowskiej, poznańskiej i warszawskiej. Badania miały odpowiedzieć na pytanie, jaka jest liczebność środowisk uważających się za bezpośrednich spadkobierców elit ziemiańskich i arystokratycznych w głównych miastach Polski, a także, jaki jest odbiór społeczny tych środowisk. Jak udało się ustalić, ich obecność wydaje się być największa w stolicy, co może być interpretowane jako wynik paradoksalny, jeśli weźmie się pod uwagę obraz Warszawy jako najbardziej otwartego miasta w Polsce, dającego szczególne szanse na awans społeczny. Artykuł proponuje dwie interpretacje tego zjawiska, wiążąc je z rolą kapitału kulturowego w dawnym zaborze rosyjskim i integracją środowisk postziemiańskich i arystokratycznych z elitą inteligencką.
Artykuł prezentuje propozycję operacjonalizacji i pomiaru kapitału intelektualnego (KI) regionu na przykładzie Lubelszczyzny zgodną z opracowanym wcześniej modelem konceptualnym. W operacjonalizacji zaproponowanego modelu wykorzystano zarówno podejście oparte na idei zbiorów rozmytych, jak i podejście właściwe modelowaniu strukturalnemu (analiza ścieżki). Zastosowane procedury pozwoliły: (1) zweryfikować poprawność proponowanego modelu teoretycznego oraz (2) skwantyfikować kapitał intelektualny Lubelszczyzny, pokazując, że istnieje wyraźny podział regionu na powiaty o odmiennym poziomie KI w ramach czterech wyróżnionych kategorii.
Teoria gospodarki opartej na wiedzy jest w ostatnich latach coraz silniejszym nurtem analizy rzeczywistości społeczno-gospodarczej. Autor wskazuje na pewne obszary charakterystyczne dla gospodarki wiedzy: przyspieszenie wytwarzania wiedzy; wzrost znaczenia kapitału niematerialnego w makroekonomii; innowacyjność jako działalność wiodącą oraz rewolucję w zasobach wiedzy. Nadrzędnym celem artykułu jest zbadanie relacji pomiędzy dwoma znaczącymi zjawiskami: gospodarką opartą na wiedzy i rozwojem regionalnym w odniesieniu do konkretnego regionu (Regionu środkowego Meksyku). Kluczowym elementem analizy jest włączenie zjawiska globalizacji. Głównym zadaniem artykułu jest odpowiedź na następujące pytanie: Czy możliwe jest, aby gospodarka w Regionie środkowym Meksyku stała się gospodarką opartą na wiedzy? W ostatniej części przywołano niektóre dane obrazujące poziom rozwoju gospodarki wiedzy w Regionie środkowym w trzech jej aspektach: potencjale, poniesionych nakładach oraz widocznych efektach.
Wielkość i struktura transferów są jedną z głównych determinant skali oddziaływania polityki spójności (NPR i NSRO) na rozwój społeczno-gospodarczy badanych regionów obok siły keynesowskiego mechanizmu mnożnikowego, parametrów determinujących skalę efektów podażowych oraz początkowych zasobów infrastrukturalnych, kapitału ludzkiego i technicznego uzbrojenia pracy. Celem niniejszego artykułu jest zbadanie wpływu, jaki na wyniki kontrfaktualnej analizy oddziaływania NPR i NSRO na gospodarki polskich województw mają zmiany prognoz publicznych środków finansowych. Przy zastosowaniu 16 makroekonomicznych modeli HERMIN gospodarek polskich województw przeprowadzono symulacje dla okresu 2004–2020, wykorzystując dane finansowe Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju (MIR) udostępniane w latach 2008–2013. Rezultaty badania wskazały, że roczne błędy prognozy transferów unijnych na poziomie regionalnym sięgają nawet 229%, natomiast błędy prognoz alokacji osiągają poziom nawet 32%. Brak trafności prognoz transferów unijnych oraz ich zmienność powodują zniekształcenie wyników badań makroekonomicznych oddziaływania polityki spójności na procesy rozwojowe nawet o 88% w przypadku wyników rocznych i do 40% w przypadku wyników skumulowanych.
Niniejszy artykuł ma stanowić krótki przegląd strategii rozwoju polskich województw pod kątem umiejscowienia w nich roli kultury i zdefiniowania jej jako czynnika rozwoju regionalnego. Zostały ze sobą porównane strategie generacji starej (obowiązujące do 2005/2006 r.) i nowej (przygotowane na okres programowania 2007–2013). Rola regionów w rozwoju kultury jest niebagatelna, gdyż w wyniku reformy administracyjnej w 1998 r. prowadzenie polityki kulturalnej stało się domeną jednostek samorządów terytorialnych. Przegląd ten poprzedzono omówieniem komponentów polityki kulturalnej: 1) przemysłów kultury jako sektora kreacji kultury i wytwarzania produktów kulturowych, 2) instytucji kultury, 3) dziedzictwa kulturowego jako swoistej bazy zasobów do wykorzystania w procesie kreacji kulturowej oraz promocji za pośrednictwem sieci instytucji kultury. Przy analizie każdego komponentu zamieszczono również skrótowy przegląd spostrzeżeń i poglądów na jego temat, obecnych w piśmiennictwie przedmiotu autorstwa badaczy z kręgu instytucji kultury i z ośrodków akademickich zajmujących się kulturą. Zaproponowano również własny pomysł na opis elementów polityki kulturalnej. Efektem tego jest zestawienie sposobu postrzegania kultury w dostępnym piśmiennictwie z kierunkami działań i filozofią jej rozwoju w województwach. W konsekwencji ocenie została poddana przydatność powszechnie dostępnej, przekrojowej literatury na temat kultury w Polsce dla budowania filozofii rozwoju kultury w regionach.
W artykule rozpatrzymy dwa neoklasyczne modele wzrostu gospodarczego typu Solowa-Swana z deficytem budżetowym i bez deficytu budżetowego dla gospodarki Polski i dla polskich regionów utożsamianych z województwami powstałymi w 1998 r. Modele wzrostu typu Solowa–Swana, pomimo swojej prostoty i typowych dla nurtu neoklasycznego założeń , stanowią ciągle układ odniesienia dla makroekonomicznych modeli wzrostu gospodarczego nowej generacji, zwanych umownie modelami endogenicznego wzrostu gospodarczego. Przedmiotem naszego zainteresowania będzie w szczególności ocena tempa zbieżności regionalnych ścieżek wzrostu i ścieżek wzrostu gospodarki Polski do stabilnych stanów równowagi w modelach wzrostu Solowa-Swana z deficytem budżetowym i bez niego. Wyznaczenie wartości PKB na pracującego w stabilnych stanach równowagi jest możliwe przy bardzo silnych założeniach przyjmowanych w modelu Solowa–Swana. Zastosowane przez nas metody kalibracji parametrów obu modeli wzrostu, zgodne z logiką modeli, determinują wyniki końcowe. W szczególności mają one wpływ na tempo zbieżności ścieżek wzrostu do stabilnych stanów równowagi, jak również na wartości kapitału fizycznego i PKB na efektywnie zatrudnionego w stabilnych stanach równowagi. Traktując wartości PKB na pracującego w stabilnych stanach równowagi jako docelowe wartości długookresowe, udzielimy odpowiedzi na pytanie, jak zmieni się regionalny rozkład PKB na efektywnie pracującego w latach 1998–2000 w stosunku do regionalnego rozkładu PKB na pracującego w stabilnych stanach równowagi.
Kapitał ludzki oddziałuje na wzrost gospodarczy przez podniesienie produktywności pracy na danym obszarze lub też przez zwiększenie zdolności danej gospodarki do wytwarzania i absorbowania innowacji w różnych dziedzinach. Z punktu widzenia miasta akademickiego warunkiem działania tych mechanizmów może być skuteczne przyciąganie na miejscowe uczelnie studentów i pracowników naukowych. Co więcej, miasto musi nie tylko posiadać wysokiej jakości szkoły wyższe, lecz także być chłonnym rynkiem pracy dla absolwentów uczelni oraz atrakcyjnym miejscem zamieszkania dla ludzi o wysokim wykształceniu. W artykule zawarta jest analiza potencjału tworzenia i absorpcji kapitału ludzkiego przez miasta wojewódzkie w Polsce wykorzystująca unikatowe źródło danych, jakim jest portal internetowy nasza-klasa.pl. Analiza ta jest podstawą do opracowania typologii miast z uwagi na odnoszone przez nie korzyści z pełnienia funkcji akademickiej.
Wśród licznych i dawnych już prób tworzenia ugrupowań integracyjnych na Południu (Dobroczyński 1961) dwa przypadki Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej oraz Wspólny Rynek Ameryki Południowej zasługują na zwiększoną uwagę. Nie ze względu na ich raczej skromne dotychczasowe osiągnięcia, lecz z racji szczególnych cech instytucjonalnych, ambicji ekonomicznych wymieszanych z politycznymi i kulturowymi, a także gotowością bardzo zresztą mało dynamiczną poszukiwania nieszablonowych rozwiązań perspektywicznych. Warto podkreślić gotowość państw członków ugrupowań do różnego typu innowacyjnych zbliżeń z niektórymi liczącymi się partnerami, ale zarazem reprezentowanie wysoce samodzielnych stanowisk w wielu sprawach, które w innych okolicznościach skłaniałyby do łatwych ustępstw na rzecz potężnych podmiotów globalnych.
Gospodarka turystyczna to dynamicznie rozwijający się sektor, zdolny do wchłonięcia znacznych i zróżnicowanych zasobów ludzkich, także na obszarach słabo rozwiniętych. Szanse jego rozwoju zależą nie tylko od zasobów naturalnych i kulturowych, lecz także od niezbędnej infrastruktury i odpowiedniej polityki rozwoju. Polskie zasoby naturalne były dotychczas na ogół przeceniane, kulturowe zaś nie w pełni wykorzystywane. Większa część polskiego terytorium nie dysponuje zasobami pozwalającymi na rozwój turystyki jedynie w oparciu o nie, co oznacza, że tereny te zależne są od zdolności do wykreowania produktów turystycznych i włączenia się we wspólne projekty z ośrodkami w nie zasobniejszymi. Działania państwa winny się koncentrować na obszarach już aktywnych turystycznie, wzmacniając ich pozycję konkurencyjną i wspierając tworzenie sieci współpracy (dyfuzję na pozostałe tereny).
Zróżnicowanie regionalne wewnątrz danego państwa może być powodowane czynnikami geopolitycznymi. W niektórych państwach europejskich tworzą się tzw. regiony ideologiczne. W Niemczech takim regionem były Prusy, a w Polsce Kresy Wschodnie. Oba te regiony cechowało peryferyjne położenie i relatywny niedorozwój gospodarczy. Towarzyszyła temu silna pozycja kulturowa, czyli duże znaczenie problematyki regionu ideologicznego w przekazach kulturowych Polski i Niemiec. Analiza procesów długiego trwania pokazuje, że po zjednoczeniu Niemiec dawne tereny pruskie odgrywają rolę zaplecza imigracyjnego dla zachodniej części Niemiec, podobnie jak Prusy w XIX wieku.
Celem artykułu jest ukazanie i ocena zjawiska migracji edukacyjnych jako mechanizmu redystrybucji zasobów kapitału ludzkiego między regionami. Badanie losów 8,5 tys. absolwentów szkół średnich w Lublinie pozwoliło na zgromadzenie danych jednostkowych o mobilności młodzieży oraz wyniku maturalnym traktowanym jako miara kapitału ludzkiego. Wyniki wskazują, że odsetek młodzieży migrującej poza region wynosi około 20% i na tle ustaleń w literaturze jest niski. Rozkład stopy migracji oraz wyniki regresji logistycznej potwierdziły wysokie prawdopodobieństwo odpływu najbardziej uzdolnionej młodzieży. Silną pozytywną selekcję do migracji studenckich uznano za ważny mechanizm redystrybucji zasobów kapitału ludzkiego między regionami, który może wpływać negatywnie na akumulację kapitału ludzkiego obszaru wysyłającego.
Badania związane z pomiarem kapitału społecznego są w ostatnich 20 latach jednym z dominujących obszarów zainteresowań w naukach społecznych. Ciekawym zagadnieniem jest wpływ zróżnicowania narodowościowego na poziom kapitału społecznego. Jak twierdzi Robert Putnam, w warunkach amerykańskich zróżnicowanie to negatywnie wpływa na poziom kapitału społecznego. Realizowane w Europie inicjatywy badawcze wskazują jednak, że zróżnicowanie narodowościowe nie wykazuje znaczącej negatywnej korelacji z kapitałem społecznym, a nawet można znaleźć przykłady, gdy oddziałuje nań pozytywnie. W artykule przeprowadzono analizę ilościową w 20 gminach województwa opolskiego (10 jednolitych narodowościowo, 10 zróżnicowanych), aby zbadać tę zależność. Na podstawie uzyskanych danych można stwierdzić, że w badanym regionie zróżnicowanie narodowościowe nie jest czynnikiem negatywnie wpływającym na poziom kapitału społecznego, a wysoce prawdopodobne jest, że w niektórych obszarach wspólnotowej aktywności jest czynnikiem wzmacniającym kapitał społeczny, przynajmniej w jego spajającym wymiarze.
Celem niniejszego artykułu jest określenie, które czynniki w latach 1998-2008, w największym stopniu wpłynęły na ukształtowanie się różnic w poziomie wydajności pracy pomiędzy województwami w Polsce. Tak sformułowany cel badania został zrealizowany dzięki zastosowaniu nieparametrycznej metody DEA (Data Envelopment Analysis) oraz indeksu produktywności Malmquista. Zastosowanie indeksu produktywności pozwoliło dokonać dekompozycji zmian wydajności pracy na trzy składniki: zmiany relatywnej efektywności, postęp technologiczny oraz akumulacja kapitału rzeczowego. W rezultacie rozpoznano źródła zmian wydajności pracy w badanym okresie oraz sformułowano rekomendacje pod kątem polityki regionalnej.
Jakkolwiek koncepcja kapitału społecznego od ponad 20 lat zdobywa coraz szerszą popularność, zarówno wśród badaczy, jak i decydentów, to dopiero nabiera cech dojrzałości. Artykuł prezentuje klasyczne i krytyczne ujęcia kapitału społecznego, które umożliwiają wskazanie najważniejszych jego wymiarów i najbardziej odpowiedniego modelu badań empirycznych. Oprócz tego autor charakteryzuje obszary badawcze, w których przedmiotowe pojęcie znalazło zastosowanie, służąc do wyjaśniania innych zjawisk społecznych, politycznych i gospodarczych, a także zależności pomiędzy nimi.
Artykuł poświęcony jest dyskusji nad próbami reinterpretacji przyczyn i skutków stanu permanentnego niedorozwoju społeczno-gospodarczego regionów peryferyjnych w Europie na przykładzie włoskiego Mezzogiorno. Mezzogiorno, powszechnie przedstawiane jako monolityczny paradygmat nieudanej modernizacji, ulega dekonstrukcji poznawczej w obliczu dwutorowo biegnącego strumienia analiz i wypowiedzi. Ideologicznie nasycony dyskurs polityczny wywodzący się z separatystycznej północy wzmacnia i podkreśla obraz Południa jako bezprawnego konsumenta zasobów państwa włoskiego produkowanych na Północy. Odpowiedzią jest równie ideologicznie motywowany dyskurs elit akademickich i kulturowych Południa, którego celem jest wytworzenie nowego, pozytywnego obrazu Południa jako przestrzeni alternatywnej dla północnego egoizmu i materializmu, przestrzeni-pomostu między Europą a resztą nieatlantyckiego świata. W tym kontekście coraz silniej zaznacza swoja obecność dyskurs nauk społecznych, który w rozważaniach na temat warunków rozwoju społeczno-ekonomicznego regionów peryferyjnych rezygnuje z jednostronnego podejścia neoliberalnego, zwraca się natomiast ku wieloaspektowym analizom warunków instytucjonalnych jako pierwotnemu źródłu (wadliwej) dynamiki społeczno-ekonomicznej. Dyskusja wokół włoskiego Mezzogiorno moża stanowić przy tym użyteczny punkt orientacyjnych dla debaty nad modelem polityki prorozwojowej w Polsce, szczególnie w odniesieniu do regionów peryferyjnych i zacofanych.
Celem artykułu jest stworzenie podwalin pod spójną koncepcję teoretyczną struktur klastrowych, spełniającą wysokie wymagania stale zmieniającego się pola nauk społecznych. Koncepcja taka winna dawać możliwość dokonywania porównań między klastrami różnych branż oraz będących na różnym etapie rozwoju. Do skonstruowania takiej teorii wykorzystano zmodyfikowaną i uzupełnioną koncepcję kapitałów Pierre’a Bourdieu, kładącą duży nacisk nie tylko na stricte ekonomiczne źródła oddziaływań w klastrze, lecz także na człowieka i jego działania, w największym stopniu wpływające na efektywne funkcjonowanie struktury klastrowej.
Miasto europejskie zmienia się dziś zasadniczo. Obecne zmiany jakościowe poprzedziła w nim ewolucja form i metod gospodarowania przestrzenią . Dla miast polskich charakterystyczny jest stan permanentnej rewolucji. Zasadniczym niedostatkiem jest brak świadomości tego, jaka wartość kryje się w przestrzeni miasta. W Polsce brakuje nowoczesnego poczucia wartości przestrzeni, w takiej postaci, jaka jest właściwa europejskim krajom rozwiniętym. Inne, nie mniej istotne różnice to powierzchowność i doraźność charakteryzująca system planowania i gospodarki przestrzennej. Jakość przestrzeni miasta jest kwestią w dużej mierze zależną od sposobu gospodarowania miastem. Niestety, świadomość roli i zadańw tym zakresie nie jest w polskich samorządach powszechna. Nie ma np. tradycji przedsięwzięć publiczno-prywatnych. Globalizacja w polskich miastach nie rysuje się więc jako proces bezpieczny. Oznacza ona dziś głównie wzmożony napływ nie najlepszych wzorów „urządzania miasta”. Nasze miasta mogą stać się obszarem intensywnej ekspansji kapitału o charakterze spekulacyjnym, usiłującego, przy minimalnych nakładach, osiągnąć szybkie zyski, m.in. kosztem potencjalnej degradacji miast. Stawką jest tożsamość miast polskich jako miast europejskich.
Celem niniejszego tekstu jest analiza wzorów osiedlania się imigrantów w aglomeracji warszawskiej, a zwłaszcza na terenie samego miasta Warszawy. Przedmiotem analizy jest: wyłanianie się potencjalnych skupisk miejsc zamieszkiwania imigrantów i ich związek z innymi typami koncentracji imigrantów; czynniki determinujące miejsce zamieszkania i funkcjonowanie migrantów w miejskim środowisku; a także związek między miejscem zamieszkania migrantów a ich aktywnością ekonomiczną i lokalizacją miejsc pracy, charakterystykami kulturowymi i przyjętymi strategiami akulturacyjnymi. Problemy te badane są na przykładzie populacji Wietnamczyków i Ukraińców posiadaja?cych zezwolenie na osiedlenie się w województwie mazowieckim. Artykuł omawia różnice we wzorcach zamieszkiwania w Polsce obu grup oraz ukazuje wyłanianie się zalążków skupisk w przypadku Wietnamczyków.
Istniejące dysproporcje dochodowe w regionie Polski Wschodniej stają się jednym z ważnych współczesnych problemów diagnostycznych. Wynika to z ich wpływu na rozwój gospodarstw domowych (poprzez kapitał ludzki), a co za tym idzie na rozwój gospodarki Polski. Zróżnicowanie dochodów i wydatków na kapitał ludzki jest pochodną zróżnicowania sytuacji społeczno-ekonomicznej regionów Polski Wschodniej kształtowanej przez uwarunkowania historyczne, techniczno-organizacyjne, produkcyjne, społeczno-kulturowe i przyrodnicze. W grupie województw o niskich dochodach znalazły się województwa o małych wydatkach tzw. prosumpcyjnych – związanych z inwestycjami w kapitał ludzki.
Celem artykułu jest poszukiwanie przyczyn sprawności samorządów lokalnych w wykorzystywaniu funduszy pomocowych jako wyniku funkcjonowania w regionach o wyższym poziomie społeczeństwa obywatelskiego, które nadaje specyficzną strukturę działaniom zbiorowym i indywidualnym, podejmowanym dla zaspokojenia potrzeb społeczności lokalnych i realizacji celów zbiorowych. Postawiona teza dotyczy uwarunkowanej kulturowo zdolności do samoorganizacji, społecznego współdziałania, stopnia zaufania do otoczenia, tworzących kapitał społeczny w poszczególnych regionach, jako czynnika warunkującego sprawne działanie instytucji na przykładzie zdolności samorządów gminnych do wykorzystania środków z programu SAPARD. Autorka określa operacyjną definicję sprawności władz samorządowych w pozyskiwaniu środków z funduszy pomocowych oraz bada regionalne zróżnicowanie tej sprawności w Polsce, wykorzystując przy tym 9 wskaźników.
Jeśli dziedzictwo architektoniczne w miastach jest rozpoznawalne dla szerokiej rzeszy odbiorców, nie budzi zastrzeżeń co do swojej wartości. Jeśli jednak architektura wzbudza kontrowersje, jest relatywnie młoda lub kojarzy się z trudną przeszłością, jej wartościowanie bywa niejednoznaczne. W rozstrzyganiu kontrowersji mogą pomóc niekonwencjonalne metody wartościowania, ułatwiające decydentom podejmowanie trafniejszych decyzji. Artykuł prezentuje propozycję wartościowania modernistycznej warszawskiej stacji kolejowej WKD Ochota. Łączy analizę kosztów i korzyści z tzw. panelem delfickim. Przeprowadzone na potrzeby artykułu badanie ujawniło, że tego rodzaju architektura, choć niejednoznaczna, przez społeczność lokalną traktowana jest jako wartościowa nie tylko w wymiarze ekonomicznym, lecz też społecznym i kulturowym.
Celem artykułu jest prezentacja zagadnienia upamiętnień partnerstw zagranicznych gmin obecnych w przestrzeni publicznej. Jako studium przypadku wybrano gminy powiatu gnieźnieńskiego. Autor poddał wstępnej weryfikacji następującą hipotezę: mimo że współpraca zagraniczna jest nieobowiązkowym i drugorzędnym zadaniem gmin, ich władze upamiętniają ją jako manifestację swoich ambicji międzynarodowych. Bazę źródłową stanowiły: dane zastane, wywołane dane bezpośrednie (informacje z urzędów gmin), a także dokumentacja fotograficzna wykonana podczas wyjazdów terenowych. Zidentyfikowane upamiętnienia przyjęły różne formy: tablic powitalnych na wjeździe do gminy, pomników oraz nazwy placu. Ustanowiono je w ważnych dla gmin lokalizacjach. W przypadku jednego z pomników doszło do przeniknięcia się dyplomacji państwowej i paradyplomacji.
Errata
Na stronie 113 treść przypisu nr 28 powinna brzmieć:
„Na terenie gminy Witkowo oraz sąsiednich gmin Powidz i Strzałkowo zlokalizowana jest 33 Baza Lotnictwa Transportowego.”
zamiast:
„Na terenie gminy Witkowo, we wsi Powidz zlokalizowana jest 33 Baza Lotnictwa Transportowego.”
Celem artykułu jest teoretyczna analiza istoty i cech kapitału terytorialnego. Artykuł analizuje ramy konceptualne tego pojęcia, by na tak określonej podbudowie wskazać jego oryginalność i wartość dodaną. Zastosowana metoda badawcza to przegląd i analiza literatury przedmiotu. Koncepcja kapitału terytorialnego łączy w sobie wiele ustaleń endogenicznych podejść do rozwoju. Jej oryginalność wynika z holistycznego i komplementarnego spojrzenia na zasoby terytorialne, kreujące nowe trajektorie rozwoju i budujące różnorodność terytorialną. Koncepcja ta podkreśla znaczenie relacji sieciowych i niematerialność zasobów wraz z ich zakorzenieniem. Eksponuje znaczenie specyficzności miejsca oraz terytorialnych zdolności do tworzenia nowych wartości i zasobów. Jest ona podstawą zorientowanej terytorialnie polityki rozwoju (place based policy).
W artykule przedstawiono wyniki analiz przeprowadzonych w celu oceny zróżnicowania kapitału ludzkiego w Polsce i województwie podkarpackim według cech demograficznych, społecznych i ekonomicznych. Analizy porównawcze prowadzono, wykorzystując autorski syntetyczny wskaźnik kapitału ludzkiego. Do konstrukcji wskaźnika oraz oceny jego trafności i rzetelności zastosowano metody eksploracyjnej i konfirmacyjnej analizy czynnikowej oraz analizy głównych składowych dla zmiennych kategorialnych. Do analiz wykorzystano dane z badania Diagnoza społeczna 2009. Uzyskane wyniki pokazały, że w 2009 r. województwo podkarpackie charakteryzowało się nieznacznie wyższym poziomem kapitału ludzkiego niż średnia dla całego kraju, ale równocześnie większym zróżnicowaniem jego poziomu między wyróżnionymi grupami ludności niż obserwowane w skali kraju.
Głównym celem niniejszego artykułu jest ustalenie, w jaki sposób struktura powiązań międzysektorowych wpływa na dynamikę zmian kapitału ludzkiego. Strukturę tę na poziomie regionów NUTS II w Polsce podzielono na powiązaną (RV) i niepowiązaną (UV) różnorodność. Z przeprowadzonych badań wynika, że RV wpływa pozytywnie, natomiast UV – negatywnie na stopę wzrostu kapitału ludzkiego w regionie zarówno w grupie wszystkich regionów Polski, jak i bardziej rozwiniętych zachodnich regionów kraju. Ponadto, spośród analizowanych zmiennych kontrolnych, jedynie RV warunkuje wystąpienie efektu β-konwergencji kapitału ludzkiego.
Przedmiotem opracowania są przemiany kapitału ludzkiego w województwie śląskim i tworzenie się fundamentów klasy kreatywnej. W pierwszej części przedstawione zostaną teoretyczne podstawy kapitału ludzkiego i klasy kreatywnej oraz historia i specyfika najważniejszych grup społecznych na Śląsku, a w drugiej – przytoczone wyniki badań przeprowadzonych w latach 2010–2011. Badani przedsiębiorcy, eksperci i decydenci regionalni zgodnie dostrzegają istnienie klasy specjalistów oraz aktywnych jednostek, którzy działają na poziomie przedsiębiorstw i społeczności lokalnych. Potwierdza to przyjęte założenie o enklawowym charakterze procesu powstawania klasy kreatywnej na Śląsku.
Wielokulturowość to polityka społeczna, która polega na neutralności kulturowej państwa. W Zachodniej Europie powstały duże środowiska imigrantów wywodzących się z pozaeuropejskich kultur. Państwa Starego Kontynentu zareagowały na to wprowadzeniem polityki wielokulturowości. Jednak wiele zachowań emigrantów godziło w prawa człowieka, choć równocześnie odpowiadało wymogom wielokulturowości. Z powodu dużego dystansu kulturowego między społeczeństwami europejskimi a imigranckimi integracja przybyszów okazała się trudniejsza, niż oczekiwano. Współcześnie obserwujemy kontestację polityki wielokulturowości, ale nie jej odrzucenie. Nowa polityka społeczna powinna sprzyjać adaptacji imigrantów do politycznych i ekonomicznych instytucji, a przy tym uwzględniać kluczową wartość, jaką są prawa człowieka.
Kluczowym pojęciem, które wiąże niniejszy artykuł w całość, jest miejsce. Z jednej strony to kategoria bardzo ogólna, mieszcząca wiele znaczeń , interpretowana na różne sposoby, z drugiej strony zaś– to coś konkretnego, czego przykładem może być miasto. Wiele jest miast – interesujących jako miejsca –które odgrywają szczególną rolę wżyciu społecznym. Jednym z nich jest Gdańsk – niepowtarzalny fenomen kulturowy, warty socjologicznego oglądu. Przykład tego miasta właściwie służy intencji, aby wykazać żywotność kategorii miejsca w społecznym doświadczeniu.
Celem artykułu jest określenie przyczyn różnego poziomu efektywności technologii gospodarek poszczególnych regionów w Polsce, utożsamianych z województwami, a w konsekwencji zróżnicowania wydajności pracy. Aby określić przyczyny tego zróżnicowania zastosowano zmodyfikowaną wersję modelu DEA (non-radial Data Envelopment Analysis). Z ekonomicznego punktu widzenia największą zaletą takiego modelu jest rezygnacja z jednolitego wskaźnika efektywności technologicznej dla wszystkich nakładów. W modelu tym zakłada się, że każdy nakład może mieć inny wskaźnik efektywności. W rezultacie możliwa jest substytucja między nakładami kapitału rzeczowego i pracy.
Zastosowanie modelu non-radial DEA pozwoliło wyznaczyć cząstkową efektywność nakładów czynników produkcji, także w ujęciu sektorowym. Omawiana metoda pozwala nie tylko określić efektywność technologii stosowanych w gospodarkach regionalnych, ale także dostarcza informacji o przyczynach ewentualnej nieefektywności, z jednoczesną propozycją pożądanej kombinacji nakładów, która pozwoli tę nieefektywność wyeliminować.
W publikacji przedstawiono zasady ochrony i kształtowania krajobrazu osiedli wiejskich sformułowane na podstawie literatury. Zagadnienia te skonfrontowano następnie z zapisami planu miejscowego oraz ze zmianami, jakie rzeczywiście zaszły na badanym obszarze od czasu uchwalenia planu. Obszar badań objął gminę wiejską położną w południowej części Lubelszczyzny. Na ostatnim etapie pracy określono stopień, w jakim zapisy obowiązującego planu są realizowane przez nowe formy zagospodarowania. W efekcie zidentyfikowano szereg problemów związanych zarówno z nieprawidłowościami i brakami w zapisach planów miejscowych, jak i niespójnościami zapisów planistycznych z rzeczywistym zagospodarowaniem terenu gminy. Wskazane zostały również postulowane kierunki zmian w polityce przestrzennej gminy.
W artykule analizowany jest charakter powiązań pomiędzy instytucjonalnymi uczestnikami współpracy międzysektorowej w ramach partnerstw terytorialnych (a dokładniej tzw. lokalnych grup działania LEADER) utworzonych na obszarach wiejskich w celu podejmowania wspólnych działań na rzecz rozwoju społeczno-ekonomicznego określonych regionów. W kontekście koncepcji kapitału społecznego, za pomocą podstawowych wskaźników sieciowych, zbadano powiązania w trzech partnerstwach położonych w odrębnych regionach historyczno-kulturowych Polski. Omówiono interakcje pomiędzy uczestnikami współpracy (koordynacja, kooperacja, konflikt, kontrola i konkurencja) oraz przepływy (informacji, środków finansowych, zasobów ludzkich i rzeczowych).
Artykuł przedstawia zastosowanie modelu czterech kapitałów do oceny dokumentu i wdrażania strategii rozwoju regionu pod kątem rozwoju trwałego. We wstępie zostały zdefiniowane te rodzaje kapitałów, które mogą być wykorzystane do analizy trwałości rozwoju regionu. Następnie autorzy przedstawiają wyniki ćwiczenia przeprowadzonego z władzami województwa lubuskiego, polegającego na ocenie wpływu realizacji strategii na stan wyróżnionych kapitałów. Otrzymane wyniki zostały zestawione z opiniami władz samorządów lokalnych oraz przedsiębiorców. Pozwoliło to na określenie słabych stron realizacji strategii, a także na wskazanie potencjalnych konfliktów między rozwojem różnego rodzaju kapitałów. W efekcie umożliwiło sformułowanie rekomendacji związanych z aktualizacją strategii rozwoju regionu.
Artykuł omawia wybrane narzędzia polityki spójności stymulujące współpracę między miastami. Analizowane są programy z okresu 2004–2006: INTERRREG oraz URBACT. W przypadku programów INTERREG analiza dotyczy największych polskich miast (31 najludniejszych miast oraz konurbacja śląska i Trójmiasto), natomiast w przypadku URBACT wszystkich miast, które były beneficjentami programu. Efekty projektów tego typu mają z reguły miękki charakter, polegający na transferze dobrych praktyk, budowaniu potencjału instytucjonalnego oraz kapitału ludzkiego. W tym zakresie efekty badanych projektów należy oceniać jako co najmniej zadowalające, choć liczba i skala zrealizowanych przedsięwzięć nie pozwala na wystąpienie wyraźnych i mierzalnych efektów w skali całego kraju.
Celem niniejszego artykułu jest eksploracyjna analiza przestrzennej alokacji środków na kapitał ludzki na poziomie lokalnym w Polsce. W szczególności analiza ta dotyczy przestrzennej dystrybucji środków Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki (POKL 2007–2013). Kolejne etapy badania obejmują: ekstrapolację na poziom lokalny (gminny) zastosowanego w POKL algorytmu podziału funduszy między regiony; porównanie alokacji bazującej na danych sprzed rozpoczęcia programu z analogiczną alokacją tych samych środków w oparciu o wskaźniki z okresu po zakończeniu programu (metoda „przed–po”); porównanie intencjonalnej alokacji środków POKL z obserwowaną, faktyczną absorpcją funduszy na poziomie lokalnym w latach 2007–2015. Analiza przeprowadzona w niniejszym artykule dowodzi, że ostateczny efekt alokacji POKL na szczeblu lokalnym nie jest prostym „przedłużeniem” rządowej wizji podziału wyrażonej za pomocą algorytmu. Absorpcja środków w ujęciu per capita była bardzo zróżnicowana między gminami w ramach poszczególnych województw, przy czym niekoniecznie więcej środków trafiło do obszarów szczególnie obciążonych strukturalnie (w rozumieniu rządowego algorytmu). Analiza „przed–po” prowadzi do wniosku, że w badanym okresie dysproporcje rozwojowe w wymiarze terytorialnym uległy pogłębieniu. Dotyczy to zarówno rosnącego dystansu między wschodnią i zachodnią Polską, jak i zapaści rozwojowej obszarów tzw. wewnętrznych peryferii.
Teoria i badania empiryczne wiążą zróżnicowanie wyników szkolnych z dwoma głównymi czynnikami: edukacją rodzinną (dziedziczeniem kapitału ludzkiego) oraz jakością szkół. Zaproponowany w niniejszym artykule model ma służyć weryfikacji znaczenia tych czynników dla terytorialnego zróżnicowania jakości edukacyjnej w Polsce. Zmienną zależną modelu są wyniki zewnętrznie ocenianego testu umiejętności w szkołach podstawowych w 2002 roku uśrednione na poziomie gminy. Okazują się one silnie uzależnione od zasobów kapitału ludzkiego w dorosłej populacji gminy, co wskazuje na kluczową rolę edukacji rodzinnej w kształtowaniu wyników edukacyjnych. Rola zasobów szkolnych, w rozumieniu nakładów ponoszonych na edukację, jest natomiast niewielka. Przeciętne wyniki testu różnią się istotnie między historycznymi regionami Polski. Nieoczekiwanie Wielkopolska, Pomorze i tzw. ziemie odzyskane osiągają wyraźnie niższą jakość edukacji niż dawna Kongresówka czy Galicja. Różnice te mogą być tylko częściowo wyjaśnione przez dodatkowy czynnik środowiskowy, związany z silnym upaństwowieniem gospodarki przed 1990 rokiem (m.in. PGR) i obserwowanym dziś wysokim bezrobociem strukturalnym. Co ciekawe, odmienność dzielnic historycznych dotyczy nie tylko przeciętnego poziomu wyników szkolnych, ale także parametrów funkcji determinacji tych wyników. Przynależność historyczna ma istotny wpływ na elastyczność efektów kształcenia względem poszczególnych czynników wyjaśniających.
Europejska pomoc regionalna zwiększała się równolegle do postępów w integracji europejskiej. Środki skierowane na zwiększenie spójności społeczno-ekonomicznej i redukcję zróżnicowań w ramach UE uległy więcej niż podwojeniu w kategoriach względnych od lat 80., czyniąc z polityki rozwoju drugi co do ważności obszar interwencji w UE. Większość funduszy rozwojowych została przeznaczona na regiony należące do Celu 1, tj. regiony o poziomie PKB per capita kształtującym się poniżej 75% średniej unijnej. Mimo to europejska polityka rozwoju podlega krytyce ze względu na brak zwyżkowej tendencji we wspieranych regionach oraz niewystępowanie konwergencji regionalnej. Niniejsze opracowanie ocenia, wykorzystując analizę danych panelowych i przekrojowych, dotychczasowe niepowodzenia europejskiej polityki rozwoju w osiąganiu celu zapewnienia większej spójności społeczno-gospodarczej za pomocą zbadania, w jaki sposób wsparcie z europejskich funduszy strukturalnych jest przydzielone na różnorodne działania w regionach Celu 1. Stwierdziliśmy, że pomimo koncentracji środków rozwojowych na infrastrukturę i, w mniejszym stopniu, na wspieranie przedsiębiorczości, efekty wydatków w ramach tych dwóch kierunków działań są nieznaczne. Wsparcie w dziedzinie rolnictwa oddziałuje pozytywnie na wzrost, ale efekty te szybko zanikają. Jedynie inwestycje w edukację i kapitał ludzki które reprezentują zaledwie 1/8 całkowitych zobowiązań finansowych charakteryzuje pozytywny i statystycznie istotny związek ze wzrostem gospodarczym.
W ostatnich dekadach, zwłaszcza w Europie, następuje ożywienie tożsamości narodowej i regionalnej mniejszych grup etnicznych prowadzące w wielu przypadkach do zmiany sytuacji językowej i do starań na rzecz zahamowania, a nawet odwrócenia procesów asymilacji językowej. Artykuł opisuje poszczególne przypadki ruchów narodowych/regionalnych mających w programie kwestię językową oraz proponuje typologię regionów i krajów z punktu widzenia sytuacji językowej. Kwestia językowa występuje też na poziomie Unii Europejskiej. Instytucje UE starają się łączyć ideologiczną zasadę wielojęzyczności (równości oficjalnych języków państw członkowskich) z pragmatyzmem polegającym na minimalizacji liczby języków roboczych. Na poziomie „obywatelskim” Unia wspiera model wielojęzyczności mieszkańców jako sposób na ułatwienie funkcjonowania wspólnego rynku pracy, towarów, usług i kapitału przy zachowaniu tożsamości kulturowej państw członkowskich. W poszczególnych krajach polityka językowa jest w gestii władz państwowych, brak jest wspólnych zasad obowiązujących na terenie całej UE, czego efektem są różnice między krajami w podejściu do języków mniejszości etnicznych.
Artykuł przedstawia problematykę restrukturyzacji starych okręgów przemysłowych w kontekście napływu inwestycji zagranicznych na przykładzie Huty Silesia w Rybniku. Stare okręgi przemysłowe są skomplikowaną materią społeczno-ekonomiczną, a ich restrukturyzacja, będąca wynikiem obiektywnych zjawisk ekonomicznych, jest procesem koniecznym i nieuniknionym. Jednym ze stymulatorów przekształceń , mogącym odegrać istotną rolę w przeobrażeniach, jest kapitał zagraniczny. Artykuł na wstępie przedstawia charakterystykę okręgu rybnickiego, zachodzące w regionie zmiany oraz opisuje sytuację Huty Silesia. Następnie prezentuje efekty funkcjonowania przedsiębiorstw zagranicznych w regionie. Wyniki badań stanowią odpowiedź na pytanie o wpływ kapitału zagranicznego na restrukturyzację starych okręgów przemysłowych.
Niniejszy artykuł przedstawia wybrane koncepcje teoretyczne dotyczące rozwoju regionalnego. Autor dokonuje analizy najważniejszych czynników decydujących o rozwoju konkurencyjności gospodarki regionalnej. Wśród nich na uwagę zasługują m.in. warunki instytucjonalne i prawne, w szczególności sieci współpracujących ze sobą instytucji ekonomicznych i społecznych. Obok tego ważnym elementem są normy życia społecznego, które cenią innowacyjność i przedsiębiorczość oraz zachęcają do współpracy. Autor analizuje również badania dotyczące znaczenia kapitału społecznego dla rozwoju regionalnego. Ważnym czynnikiem dynamiki gospodarczej jest także dojrzałość strategii politycznej oraz jakość funkcjonowania władz publicznych. Dlatego autor przedstawił rekomendacje dla działań podejmowanych przez administrację publiczną, wspierających wzrost gospodarczy i rozwój społeczny w regionach.
Artykuł analizuje skład rad decyzyjnych lokalnych grup działania funkcjonujących w ramach tzw. Osi 4 LEADER Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w trzech województwach Polski opisywanych w literaturze jako różniące się znacznie pod względem uwarunkowań historyczno-kulturowych. Zgodnie z ideą współrządzenia wdrażaną w programach typu LEADER wpływy przedstawicieli poszczególnych sektorów gospodarki na decyzje lokalne powinny się równoważyć. Według zasad programu wspierającego, członkowie rady reprezentujący sektor publiczny nie powinni stanowić więcej niż 50% jej składu. Parytet ten ma gwarantować wpływ sektorów niepublicznych na podejmowane decyzje i jest zachowany w dokumentach formalnych LGD. W trzech badanych województwach rzeczywisty udział wójtów, urzędników i kadry kierowniczej sektora publicznego był od 15 do 21% wyższy niż wynika to z danych oficjalnych. W około jednej trzeciej badanych organizacji przekraczał 50% i zapewniał sektorowi publicznemu dominującą rolę przy podejmowaniu decyzji o wyborze dofinansowanych projektów. Proceder ten był bardzo podobny w badanych regionach i jest dyskutowany w kontekście koncepcji governance jako przykład tokenizmu.
Przedmiotem zmasowanej krytyki stało się u schyłku XX wieku pojęcie rozwoju jako modernizacji i postępu, wraz z jego różnymi odmianami, m.in. europeizacją. Zarzuca mu się traktowanie rozwoju jako procesu o charakterze teleologicznym, jednolitym, linearnym, normalizującym i instrumentalnym. U podstaw takiego ujęcia leżą często idee dychotomicznego podziału przestrzeni. "Post-rozwojowa" krytyka reprezentuje różne nurty, m.in. konserwatywny antymodernizm, neoliberalny sprzeciw wobec interwencji państwa i lewicowy relatywizm kulturowy. Autor twierdzi, że źródła krytykowanych słabości tkwią przede wszystkim w nadmiernej generalizacji przedmiotowej, czasowej i geograficznej procesów rozwoju. Możliwe jest ich przezwyciężenie bez przyjmowania skrajnego stanowiska postmodernistycznego, odrzucającego wartościowanie regionalnych trajektorii rozwojowych i sprowadzającego je do równoległych narracji. Proces rozwoju może mieć w studiach regionalnych charakter otwarty, nie musi oznaczać zmierzania do określonego stanu końcowego i upodabniania do regionów uznanych za bardziej rozwinięte. Istnieją różne ścieżki rozwoju, z których wiele nie stanowi procesu linearnego ani też odgórnego projektu, istotną rolę odgrywają czynniki endogeniczne, w tym aktywność podmiotów regionalnych.
Wdrażanie technologii społeczeństwa informacyjnego w gospodarce, poprzez ograniczenie czasu operacji oraz kosztów materiałów i energii, ma służyć wzrostowi produktywności i wydajności. Rośnie popyt na taniejące w ostatnim czasie produkty i urządzenia technologii informacyjnych i komunikacyjnych (TIK) – zainteresowane nimi są zarówno firmy, jak i odbiorcy indywidualni. Stosowanie technologii informacyjnych i komunikacyjnych w gospodarce sprzyja powstawaniu rozlicznych innowacyjnych przedsięwzięć. Ich wpływ na gospodarkę Polski, obok pozytywnych skutków kulturowych i edukacyjnych, jest analogiczny do znanego i opisywanego w literaturze efektu odbicia, który w rezultacie powoduje zwiększenie wykorzystania zasobów wtórnych nośników energii i zużycia energii elektrycznej.
Małopolska i Śląsk to regiony historyczne, których granice jedynie częściowo pokrywają się ze współczesnymi granicami województw małopolskiego i śląskiego. Opierając się na badaniu ankietowym, oceniono wpływ przebiegu dawnych granic na tożsamość regionalną mieszkańców i postrzeganie przez nich wskazanych regionów. Respondenci z miast położonych w województwach, które nie pokrywają się z ich przynależnością regionalną, utożsamiali się z nimi głównie ze względów gospodarczych, nie czując przy tym silnych powiązań historycznych i kulturowych. Zmieniło się również postrzeganie regionu górnośląskiego, który w porównaniu do wyników wcześniejszych badań z końca lat 80. i 90. XX w. przestał być kojarzony z zanieczyszczeniem powietrza i degradacją środowiska.
Współczesne analizy osiągnięć edukacyjnych uczniów w różnych regionach Polski prowadzą do wniosku, że zróżnicowanie terytorialne wyników egzaminów jest po części następstwem odmienności kulturowych i nie da się w pełni wyjaśnić nierównymi nakładami na szkolnictwo ani reprodukcją kapitału ludzkiego między pokoleniami. Celem niniejszego artykułu jest lepsze zrozumienie tego zjawiska dzięki analizie instytucjonalnych aspektów systemu oświaty na ziemiach polskich w okresie jego formowania się w ramach trzech państw zaborczych. Z zawartych w nim rozważań wynika, że zasadnicza różnica między edukacją w Galicji, Kongresówce i zaborze pruskim odnosi się do stopnia społecznej akceptacji szkoły, statusu nauczyciela i roli edukacji jako dźwigni społecznego awansu. Zwrócono także uwagę na dwoiste traktowanie edukacji: w kategoriach nabywania praktycznych umiejętności albo formowania osobowości. Pod tym względem występowała wyraźna różnica między Galicją, gdzie program szkolny oferował przede wszystkim wychowanie humanistyczne, a pozostałymi zaborami, zwłaszcza pruskim, gdzie ściślejsze były związki między edukacją a gospodarką.
Aktualizacja z dn. 2.03.2021: Fragmenty niniejszego artykułu zostały wykorzystane w późniejszej publikacji: Swianiewicz, P., & Łukomska, J. (2016). Local tax competition in Poland?. Miscellanea Geographica, 20(3), 37-43
Artykuł stawia pytanie o przydatność koncepcji konkurencji podatkowej do analizy lokalnej polityki podatkowej w Polsce. Koncepcja ta była stosowana z powodzeniem do analiz prowadzonych w innych krajach europejskich, ale jak dotychczas nie była systematycznie testowana w Polsce. Dyskutowane są dwa warianty konkurencji: klasyczna (o mobilną bazę podatkową) oraz porównawcza, w której przedmiotem konkurencji jest kapitał polityczny władz podtrzymywany (lub zdobywany) w wyniku porównania stawek podatkowych z gminami sąsiednimi. Ze względu na wielkość i charakter podatków lokalnych testowana jest hipoteza o większym znaczeniu konkurencji porównawczej. Artykuł rozpatruje też kwestię regionalnego zróżnicowania konkurencji podatkowej, stawiając hipotezę, że na natężenie tej konkurencji ma wpływ wielkość pomostowego kapitału społecznego. Wyniki przeprowadzonego badania potwierdziły przydatność koncepcji konkurencji podatkowej dla wyjaśniania różnic w polityce realizowanej przez poszczególne gminy.
Celem artykułu jest ocena relacji pomiędzy jakością życia w mieście a emocjonalnym przywiązaniem do miejsca zamieszkania. W artykule szczegółowo omówiono wybrane aspekty jakości życia oraz wymiary więzi psychospołecznej. Analizie poddano związki pomiędzy badanymi zjawiskami społecznymi. Podstawę empiryczną prezentowanych wyników stanowią badania przeprowadzone w ramach projektu badawczego Kapitał ludzki i społeczny jako czynniki rozwoju regionu łódzkiego, finansowanego ze środków Unii Europejskiej. Badania zrealizowano na losowej próbie adresowej mieszkańców woj. łódzkiego w wieku 16–65 lat. Docelową próbą objęto 2005 osób. W artykule zawężono analizy jedynie do mieszkańców Łodzi (N = 560). Wybór tego postprzemysłowego miasta nie był przypadkowy. Po pierwsze, to dawne centrum polskiego przemysłu lekkiego, które na skutek globalizacji i transformacji straciło swoją industrialną funkcję (Starosta, Brzeziński 2014) i od tego momentu boryka się z licznymi problemami społecznymi. Po drugie, władze miasta w najbliższym czasie planują przeprowadzenie szeroko zakrojonej rewitalizacji, której celem ma być m.in. poprawa jakości życia. W związku z tym uznano, że z naukowego punktu widzenia interesujące będzie poddanie analizie wybranych aspektów jakości życia oraz więzi psychospołecznych w tym postprzemysłowym mieście.
Tekst stanowi relację z badań empirycznych przeprowadzonych na przełomie 2000 i 2001 r. w Tychach, w województwie śląskim. Choć badania, w których wzięło udział 400 osób, zrealizowano w jednym tylko mieście, to ich rezultaty mają walor bardziej ogólny. Teoretycznym układem odniesienia były z jednej strony koncepcje społeczeństwa obywatelskiego, z drugiej zaś kapitału ludzkiego i społecznego. Analizowano zatem obecność takich cnót obywatelskich, jak: zaufanie i wiarygodność, przejrzystość transakcji biznesowych i – a contrario – dostrzegalne symptomy korupcji, tolerancja wobec inności etnicznej, religijnej, narodowej i seksualnej. Odrębne miejsce w relacjonowanych studiach miało postrzeganie procesu integracji z Unią Europejską i jej strukturami.
Publiczna przestrzeń epoki ponowoczesnej jest zlepkiem nieciągłych funkcji, zbiorem luźno powiązanych fragmentów, coraz częściej bez związku z miastem. Ludzie komponują sobie własne miasto z indywidualnych trajektorii, wyznaczanych trasami samochodowymi. Neoliberalna logika rozwoju miasta uznaje zasadę spontaniczności w miejscach, gdzie dominują interesy grup dużego kapitału, spychając na margines jedno z ważniejszych zadań współczesnej urbanistyki – ochronę i rozwój przestrzeni publicznej. W związku z kryzysem, jaki obecnie przechodzi (presja komercji), podejmuje się próby przywracania jej znaczenia społecznego i przestrzennego. Celem przeobrażeń jest powiązanie przestrzeni publicznych z szerszym otoczeniem (z terenami otwartymi, strefami nadwodnymi, ciągami spacerowymi, placami zabaw etc.). Rekompozycja jest częścią procesu odnowy, dzięki której udaje się scalić miasto i odtworzyć tożsamość miejsca wszędzie tam, gdzie nie rezygnuje się z relacji, w jakie współczesna architektura może wejść z użytkownikami i otoczeniem.
Najważniejszymi czynnikami sprawczymi rozwoju gospodarczego są: mobilizacja społeczna, wykształcenie oraz import kulturowy. Poziom rozwoju gospodarczego gmin wykazuje wyraźne zróżnicowanie w przekroju regionalnym i znacznie silniejsze w przekroju miasto-wieś. Obserwacja procesów długiego trwania dowodzi, że w Polsce zawsze lepiej rozwinięte były terytoria zachodnie, współcześnie biegun rozwoju gospodarczego przesuwa się z Wielkopolski w kierunku granicy zachodniej. Do najważniejszych czynników sprawczych regresu gospodarczego wsi należą: relatywnie niższy poziom mobilizacji społecznej i mniej innowacyjny sposób zarządzania. W gminach relatywnie słabiej rozwiniętych gospodarczo głosuje się na partie lewicowe, a w bardziej rozwiniętych – na centroprawicowe. Wyraźną barierą rozwojową wydaje się niski poziom przystosowania do instytucji demokratycznych i umiejętności współdziałania zbiorowego kadr kierowniczych.
Celem artykułu jest analiza procesów lokalizacji i globalizacji małych i średnich przedsiębiorstw (MSP) na obszarach wiejskich w Wielkopolsce. Badano problem gospodarki wiejskiej jako miejsca lokalizacji umiędzynarodowionych i działających globalnie przedsiębiorstw. Na wstępie omówiono potencjalne czynniki lokalizacji przedsiębiorstw w warunkach otwartej gospodarki. Następnie przedmiotem analizy były udziały kapitału zagranicznego i zagraniczna wymiana handlowa przedsiębiorstw działających w otoczeniu różniącym się poziomem zurbanizowania oraz występowaniem rolniczych i pozarolniczych funkcji gospodarczych. W badaniu posłużono się danymi sprawozdawczymi z lat 2008–2011 podmiotów z udziałem kapitału zagranicznego oraz firm posiadających udziały za granicą, zebranymi przez GUS. Stwierdzono, że badane przedsiębiorstwa różniły się pod względem tempa i zaawansowania procesów globalizacji w zależności od poziomu urbanizacji i struktury gospodarczej różnych lokalizacji. Wyniki badań potwierdziły tezę, że globalizacja prowadzi do polaryzacji rozwoju gospodarki regionalnej i lokalnej.
Celem artykułu jest przedstawienie zróżnicowania przestrzennego kapitału społecznego w Polsce determinowanego różnicami w rozwoju historycznym (regiony historyczne) oraz w układzie wieś – miasto – metropolia. Wcześniejsze badania wskazują na istnienie takich różnic, jednak opierają się na danych deklaratywnych, mających swoje mankamenty. W pracy zastosowano nową metodę oceny kapitału społecznego – obserwację zachowań badanych osób w eksperymencie teoriogrowym – którą skonfrontowano z badaniami ankietowymi w celu uchwycenia luki intencjonalno-behawioralnej. Badania przeprowadzone na próbie 1540 osób wskazują na niewielkie zróżnicowanie kapitału społecznego pomiędzy zastosowanymi jednostkami podziału przestrzennego, na istnienie różnic pomiędzy tym, co deklarowane, a tym, co obserwowane w kwestii zaufania, wiarygodności oraz współpracy. Wyniki tych badań słabo korelują z wynikami badań wcześniejszych.
Peryferyjnie położone województwo warmińsko-mazurskie jest jednym z najuboższych regionów w Polsce, jednocześnie boryka się z najtrudniejszymi w skali kraju a nawet Unii Europejskiej problemami na rynku pracy (najniższy wskaźnik zatrudnienia i najwyższy wskaźnik bezrobocia). Ta mieszanka trudności ekonomicznych i społecznych stanowi wielkie wyzwanie zarówno dla polityki gospodarczej, jak i społecznej. Szanse na rozwój regionu utrudnia szereg istotnych czynników ujemnie wpływających na jego konkurencyjność i zdolność zapewnienia dobrze płatnej pracy. Są to, między innymi, niedostateczna infrastruktura transportowa i komunikacyjna, niski potencjał innowacyjności, niska produktywność, słabe wykształcenie i umiejętności potencjalnych pracowników. Poprawa sytuacji na regionalnym rynku pracy wymaga zmian w systemie finansów publicznych na szczeblu centralnym, ale także świadomego działania władz regionalnych i lokalnych na rzecz zwiększenia regionalnego potencjału kapitału ludzkiego, reformy szkolnictwa, położenia większego nacisku na stymulowanie strony popytowej rynku pracy i wykorzystania aktywności oraz doświadczeń organizacji pozarządowych.
W krajach przechodzących etap transformacji struktura przedsiębiorstw i własności kapitału wpływa na procesy ekonomiczne, w tym również na aktywność innowacyjną w przemyśle. Prowadzone badania wskazują, że kluczem do akceleracji rozwoju ekonomicznego jest transfer technologii z zagranicy, a implementacja nowych rozwiązań zależy głównie od podmiotów średnich i dużych. Przedsiębiorstwa krajowe mikro i małe zlokalizowane w polskich regionach charakteryzują się niechęcią do podejmowania ryzyka, ale w miarę upływu czasu aktywność innowacyjna tych drugich staje się porównywalna do ich zagranicznych i dużych konkurentów.
Celem niniejszego artykułu jest próba oceny wybranych priorytetowych działań realizowanych w latach 1999–-2004 przez władze samorządu województwa pomorskiego pierwszej i częściowo drugiej kadencji. Przykładowe przedsięwzięcia i obszary interwencji mieszczą się w tzw. priorytecie II Strategii Rozwoju Województwa Pomorskiego. Niniejsze opracowanie jest próbą opisu i oceny tej polityki. Czy przedsięwzięcia te wpłynęły na wzrost konkurencyjności gospodarki regionu? Zadanie to jest trudne, ze względu na to, że strategia rozwoju województwa pomorskiego zawiera jedynie ogólne zapisy dotyczące monitoringu jej realizacji (Gorzelak, Jałowiecki 2001, s. 51). Do 2004 roku władze samorządowe nie zdecydowały się na opracowanie systemu monitorowania strategii. Zgodnie ze strategią, do 2010 roku region pomorski ma wykorzystać szansę tkwiącą w jego potencjale rozwojowym. Pesymistyczny scenariusz rozwoju regionu zakłada jego peryferyzację, optymistyczny zaś– wzrost konkurencyjności gospodarki regionu, napływ inwestycji, kapitału oraz zasobów ludzkich.
Artykuł prezentuje nową interpretację przestrzeni globalnej. Najważniejszym elementem tej przestrzeni są cztery megaprzestrzenie Ameryki, Europy, Chin i Indii. Megaprzestrzeń jest wielkim obszarem geograficznym skupiającym istotny w skali globalnej potencjał demograficzny, gospodarczy, naukowy, kulturowy i militarny. Jest także obszarem zróżnicowanym regionalnie, na którym jednak nie występują istotne bariery hamujące wolne przepływy osób, dóbr, informacji i kapitału. Innowacyjne studia czterech megaprzestrzeni są wielkim wyzwaniem teoretycznym i pragmatycznym dla Regional Studies Association jako organizacji, która powinna otwierać nowe karty w interpretacji przestrzeni globalnej XXI wieku.
Artykuł odpowiada na pytanie, czy wsparcie unijne w województwie lubelskim może wzmocnić rozwój na poziomie lokalnym i regionu. Odpowiedzi udzielamy, porównując faktyczną strukturę wsparcia w latach 2007?2013 z wynikającymi z literatury warunkami, których spełnienie jest nieodzowne, aby móc mówić o trwałym, pozytywnym efekcie wykorzystania pomocy finansowej. Dodatkowo zrealizowano studia przypadku badające mechanizmy wykorzystania wsparcia na poziomie lokalnym. Przeprowadzona analiza pokazała, że w województwie dominują wydatki na inwestycje infrastrukturalne i wsparcie obszarów wiejskich przy niewielkich wydatkach na kapitał wiedzy i gospodarczy oraz praktycznie przy braku wsparcia kapitału społecznego i jakości administracji. Fundusze wykorzystywane na poziomie lokalnym sprowadzają się często do roli środków o charakterze socjalnym. Zaobserwowane kierunki wsparcia mogą prowadzić do petryfikacji niekorzystnej struktury gospodarczej regionu, nie zapewniając wzrostu ogólnej produktywności czynników produkcji.
W artykule zaproponowano miernik rozwoju społeczno-gospodarczego województw o postaci wskaźnika wielokomponentowego. Miernik obejmuje następujące obszary: technologia, infrastruktura, kapitał ludzki i kapitał społeczny, które definiowane są przez wiele innych wskaźników. Posiada on znaczące przewagi w stosunku do najczęściej stosowanego wskaźnika PKB per capita. Dane statystyczne, na podstawie których jest tworzony, są powszechnie dostępne i ze znacznie mniejszym opóźnieniem niż PKB na poziomie regionów. Wskaźnik ten pozwala ująć czynniki gospodarcze związane z długookresowym wzrostem gospodarczym, jak i efekty zewnętrzne, takie jak zmiany społeczne oraz zanieczyszczenie środowiska i inne. Zaproponowana konstrukcja wskaźnika obejmuje elementy wskaźników jakości życia, popularnych na poziomie krajów, jednak uwzględnia również czynniki niezbędne dla rozwoju gospodarek, a prowadzące do wzrostu wydajności pracy. Autorzy stoją na stanowisku, że takie ujęcie jest niezbędne w dobie problemów gospodarek z długookresowym wzrostem gospodarczym, wpływającym na ich rozwój. W artykule dokonano analizy empirycznej zaproponowanego miernika w odniesieniu do województw w latach 2009–2011. Stwierdzono podobieństwa, ale również wyraźne dywergencje wartości zaproponowanego wskaźnika w przekroju województw w stosunku do PKB per capita. Bazując na powyższych ustaleniach, dokonano także analizy przyczyn takiego stanu rzeczy.
Celem autorów artykułu jest pełniejsze zrozumienie mechanizmów mobilności kapitału ludzkiego w kraju przechodzącym systemową transformację. Autorzy zbadali unikalny zbiór danych pochodzących z internetowego serwisu społecznościowego. Przedstawiają typologię migracji wykształconych Polaków, a następnie opracowują empiryczny model przepływów migracyjnych studentów i absolwentów między województwami. Jak się okazuje, międzyregionalna mobilność kapitału ludzkiego w Polsce jest niska, a kluczowym czynnikiem skłaniającym do migracji jest niewielka odległość między miejscem zamieszkania a regionem docelowym. Wykształceni (lub chcący się kształcić) migranci preferują regiony metropolitalne, które doświadczają dzięki temu napływu netto kapitału ludzkiego. W regionach pozbawionych wielkich miast następuje natomiast drenaż mózgów.
Odnosząc się do polskiej regionalizacji z perspektywy integracji europejskiej i globalizacji, artykuł proponuje model analizy regionu oparty na myśli teoretycznej Pierre`a Bourdieu i Anssi Paasiego. Kluczowe kategorie modelu to region jako pole społeczne nowej generacji, wytwarzany w jego obrębie habitus regionalny oraz imago regionis nowa forma tożsamości regionalnej. Główny proces analizowany za pośrednictwem modelu to wielofazowa instytucjonalizacja regionu, w wyniku której zyskuje on swoistą tożsamość. Tożsamość ta funkcjonuje z jednej strony w wymiarze marketingu terytorialnego, z drugiej zaś wchodzi w interakcję ze wzorami mentalnymi i behawioralnymi w ramach regionalnego habitusu, warunkując potencjał adaptacyjny i innowacyjny regionalnej społeczności. Proponowane podejście z jednej strony pozwala ujmować region w perspektywie zmiany globalnej, z drugiej zaś strony zwraca uwagę na możliwość lokalnej modyfikacji warunków, w których się ona dokonuje. Podtrzymując znaczenie czynników społeczno-kulturowych w analizie regionu, jednocześnie umożliwia wyjście poza wąsko pojętą perspektywę tożsamości kulturowej, która dominuje w socjologicznie zorientowanych badaniach nad regionami.
Artykuł przedstawia powiązania miasta peryferyjnego, jakim jest Radom, z metropolią warszawską. Z analizy tych powiązań wynika, że bardzo wyraźne jest wypłukiwanie z Radomia do Warszawy najwyższej jakości kapitału ludzkiego oraz finansowego. Współpraca gospodarcza i kontakty między samorządami lokalnymi obu miast mają charakter incydentalny. Z bliskości stolicy korzyści czerpie jedynie radomska nauka i podmioty gospodarcze sektora MŚP, orientujące swoją działalność na chłonny rynek warszawski. Po zbilansowaniu pozytywnych i negatywnych efektów, które wynikają dla Radomia z faktu położenia w strefie oddziaływania metropolii, okazuje się, że leży on w „cieniu wielkiego miasta”, co predestynuje go do roli ośrodka satelickiego Warszawy, pełniącego w stosunku do niej funkcje usługowe.
W rezultacie wielkich przemian politycznych XIX i XX wieku wiele historycznych społeczności i ich regiony zostały podzielone granicami politycznymi. Cieszyn i śląsk Cieszyński jest tego dobrym przykładem. Podzielone na mocy arbitrażu międzynarodowego w 1920 roku miasto, będące wcześniej typowym środkowoeuropejskim tyglem narodowościowym i kulturowym, skazane zostało na separację i rozwój w ramach dwóch odrębnych porządków państwowych i prawno-administracyjnych. Oba miasta – Cieszyn i nowopowstały Český Těšín (Czeski Cieszyn), mimo iż dzieliło je jedynie 20 metrów rzeki Olzy – stopniowo zaczynały żyć własnym życiem. Inne były koncepcje rozwoju miasta, inaczej przebiegały procesy demograficzne. Stan ten trwał, z niewielkimi przerwami na czas polskiej, a następnie niemieckiej okupacji, osiemdziesiąt lat. Był to czas wznoszenia barykad, umacniania swoiście rozumianej niezależności obu miast. Niemniej już wtedy zauważyć można było próby osłabiania nienaturalnego, ideologicznego podziału. Początek lat dziewięćdziesiątych XX wieku to próba zatrzymania niekorzystnej dla obu miast tendencji przez działania mające na celu zintegrowanie podzielonego miasta, regionu i jego społeczności. Lokalnym inicjatywom z obu stron towarzyszyło stopniowe ocieplenie stosunków polsko-czecho-słowackich, jak również coraz bardziej zaawansowany proces integracji europejskiej. Z socjologicznego punktu widzenia interesująca wydaje się być kwestia społecznych konsekwencji istnienia wieloletniego podziału (granicy) oraz jego stopniowego zaniku. Chcąc bliżej przyjrzeć się temu zjawisku, na początku 2001 roku przeprowadzono w Cieszynie i Českým Těšíně badania socjologiczne. Pytania zawarte w kwestionariuszu wywiadu dotyczyły generalnie dwóch obszarów: po pierwsze – przekonań i opinii warunkujących proces integracji (stosunek do mieszkańców drugiego miasta, opinie o obu miastach, znajomość ich najnowszej historii i ocena poszczególnych wydarzeń , wiedza o polsko-czeskich inicjatywach oraz społeczne postulaty zgłaszane pod ich adresem), po drugie – zaangażowania społecznego w działania integracyjne (uczestnictwo w polsko-czeskich przedsięwzięciach, wizyty w drugim mieście, deklarowana chęć zaangażowania się w konkretne przedsięwzięcia w sąsiednim mieście oraz znajomość języka polskiego/czeskiego). Niniejszy artykuł stanowi szczegółowe omówienie wyników przeprowadzonych badań.
Włochy – państwo w sensie politycznej jedności stosunkowo młode – są krajem o nieprzeciętnym zróżnicowaniu ekonomicznym i społeczno-kulturowym. Mimo świetnych, sięgających imponującego antyku, tradycji historycznych dopiero po drugiej wojnie światowej udało im się osiągnąć standardy dochodowe porównywalne – średnio biorąc – z mocarstwami takimi jak Wielka Brytania i Francja. Włochy zawdzięczają ten sukces w dużym stopniu konstruktywnemu uczestnictwu w procesach Wspólnot i Unii Europejskiej. Nie zmienia to faktu, że kraj – zarówno w sensie gospodarczym, jak też społecznym, a po trosze i politycznym – pozostaje podzielony na bardzo zróżnicowane części i regiony. Polityka państwa zmierza od długiego już czasu do likwidacji jaskrawych kontrastów między Centropółnocą a Południem, efekty są jednak wciąż ograniczone. Stąd nowe posunięcia w kierunku przyspieszenia zmian, m.in. ze względu na potrzeby zapewnienia konkurencyjności Włoch na arenie międzynarodowej.
Artykuł przedstawia rozwój koncepcji teoretycznych, które w ostatnich latach stosowano w badaniach nad polityką wielkomiejską. W centrum uwagi znajduje się propozycja teoretyczna rescaling, u której podstaw leży uznanie konieczności przestrzennej reorganizacji badań i praktyki polityki miejskiej. Wobec reterytorializacji szczególne znaczenie zyskuje szczebel lokalny, regionalny i miejski, na których rozgrywa się globalizacja. Procesy globalizacji, stawiając wielkie miasta wobec konieczności konkurencji międzynarodowej, wpływają między innymi na ich organizację. Obecny dyskurs nad zarządzaniem metropolitalnym znacznie odbiega od debaty prowadzonej w duchu starego regionalizmu. Zarządzanie metropolitalne doświadczyło przekształcenia – nastąpiło odejście bowiem odejście od relacji wertykalnych, redystrybucyjnych i koordynacyjnych przebiegających w ramach struktur i polityk państwowych, ku horyzontalnemu konkurowaniu z innymi światowymi metropoliami o przyciąganie kapitału zewnętrznego. W obrębie mało elastycznych ram instytucjonalnych wykształcają się relacje przekraczające tradycyjnie zdefiniowane poziomy organizacji. Rozwijanie dla nich ram konceptualizacyjnych stanowi tym poważniejsze wyzwanie dla współczesnych badań polityki wielkomiejskiej, gdyż skuteczność instytucjonalnych rozwiązań metropolitalnych często pozostawia wiele wątpliwości.
Artykuł przedstawia wybrane dane o działalności gospodarczej w Polsce inwestorów niemieckich w latach 1993–1998. Źródłem danych były wyniki rocznych badań podmiotów z kapitałem zagranicznym, prowadzonych przez Główny Urząd Statystyczny od 1993 r. Badaniem obejmowane są wszystkie podmioty, które na koniec danego roku wykazują posiadanie kapitału zagranicznego, niezależnie od stopnia jego zaangażowania i kraju pochodzenia, a także niezależnie od wielkości spółki (określanej liczbą pracujących w niej osób), jej formy prawnej oraz podstawowego rodzaju prowadzonej działalności. W odrębnym trybie zbierane są jedynie dane o napływie kapitału zagranicznego do banków i instytucji ubezpieczeniowych. Analizą nie objęto tej części działalności w Polsce inwestorów zagranicznych, w tym inwestorów niemieckich. Podstawowe dane o rozmiarach zaangażowania kapitału niemieckiego w sektorze bankowym i ubezpieczeniowym podano jedynie w tekście jako dane uzupełniające.
W artykule analizowana jest zależność pomiędzy obecnością kapitału zagranicznego a poziomem zamożności gmin w Polsce w latach 1994–2000. Wykorzystano w tym celu wskaźnik nasycenia spółkami z kapitałem zagranicznym oraz wskaźnik zamożności gmin, przy czym skoncentrowano się na analizie w granicach dawnych dzielnic historycznych. Zauważono i opisano istotne różnice w oddziaływaniu kapitału zagranicznego pomiędzy zamożnymi gminami ziem zachodnich i Wielkopolski a ich odpowiednikami w byłej Galicji i Królestwie Kongresowym. Skonstatowano, iż system dochodów budżetowych nie zapewniał gminom bezpośrednich korzyści z obecności na ich terenie firm z udziałem kapitału zagranicznego.
Artykuł przedstawia propozycje teoretycznego modelu zależności centro-peryferyjnych, zdefiniowanych na wysokim poziomie ogólności (od poziomu globalnego po poziom struktur regionalnych), który integrowałby w sobie ujęcia kilku dyscyplin nauk społecznych, w szczególności nauk politycznych (np. teoria podziału „centrum–peryferie” Rokkana), socjologii (np. teoria typów kapitału Bourdieu) i językoznawstwa (analiza dyskursu, w szczególności teorie grzeczności i zmiany kodów). Szczególna uwaga poświęcona została naturze dyskursu elit peryferyjnych, które jak pokazano, można rozpatrywać jako poruszające się w przestrzeni społecznej o dwu lub więcej wymiarach i posługujące się co najmniej dwoma kodami (w szczególności językami): peryferyjnym i centralnym. Odwołując się do wspomnianych narzędzi teoretycznych, przedstawiono także próbę teoretycznej analizy procesów rządzących wzajemną percepcją centrów i peryferii.
Artykuł wskazuje, że globalizacja ma odmienny wpływ na procesy rozwoju w krajach wysoko rozwiniętych i „postkomunistycznych”, w których jest ona związana z procesem transformacji. Analizowane są związki między globalizacją a kulturą i rolą języka narodowego. Przedmiotem rozważań są skutki integracji Polski z Unią Europejska dla różnych regionów Polski, określanych w kontekście historycznym, kulturowym i funkcjonalnym.